Ja ze swoim na plecach odśnieżałam podwórko przed domem zimą. A i zmywanie mały bardzo lubił, szczególnie jak słyszał lejącą się wodę...potrafił pięknie zasnąć.
Wszystko zależy jak co robisz, wiadomo , że z dzieciaczkiem na sobie trzeba uważać i nie przesadzać z niczym. Ale jak jesteś ostrożna to większość prac możesz w domu i przy domu zrobić.



Odpowiedz z cytatem