Cytat Zamieszczone przez węgielek Zobacz posta
jasne, Karusku, rozumiem. ja sama bardzo boje sie oparzen, sama sie dotkiliwie poparzylam dwukrotnie bedac dzieckiem, ale IMO potrafie ocenic neibezpieczenstwo podczas prasowania. łucja poki co malo wierzgajaca na plecach jest, wiec ryzyka brak. zreszta spi najczesciej i tyle,. wtedy nie bryka

ale gotowac z dzieckiem z przodu - to jest dla mnie wyczyn i niebezpieczenstwo.
moje gotowanie w takich wypadkach to podlanie mięsa albo wstawienie ziemniaków
nie odlewam ziemniaków, makaronu ani niczego przy czym idzie dużo pary, która może poparzyć