Strona 1 z 2 12 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1 do 20 z 33

Wątek: Czy moje dziecko to przypadek beznadziejny?

  1. #1
    Chustoguru Awatar Lucy van Pelt
    Dołączył
    Feb 2008
    Miejscowość
    Wilkowice/kiedyś Edynburg ;(
    Posty
    7,814

    Domyślnie Czy moje dziecko to przypadek beznadziejny?

    Zastanawiam się czy przed 18-tką nauczy się nocnika
    Kończy się czwarty tydzień ok kiedy Jo pomyka bez pieluchy. I co? I nic!
    Gość daje się wysadzić jak ma ochotę, czasami strasznie protestuje i nie pozwoli się posadzić na nocnik. Posadzony nasika. Sam nie woła przed, tylko w momencie jak już wszystko po nogach poleciało. Kupa totalnie bez słowa, jak go złapię na robieniu i posadzę to skończy w nocniku.
    Mam dość, bo wydawało mi się, że po takim czasie już załapie, a tu zonk.
    Pytam go często czy chce na nocnik, zwykle mówi, że nie. Wysadzam w miarę możliwości, też dość często i jak na to pozwoli to jest ok. Chwalę, nie krzyczę jak się posika, ale efekty jak widać

    Jest jeszcze jakaś nadzieja? Mam dość szczerze mówiąc.
    Beniamin 12.2007, Jonathan 08.2009, Samuel 09.2011, Emma 02.2014

  2. #2
    Chustomanka Awatar izka_74
    Dołączył
    Jun 2011
    Miejscowość
    Bydgoszcz/Fordon
    Posty
    1,210

    Domyślnie

    Dobrych rad niestety nie mam, ale mi zawsze pomagało myślenie w długiej perspektywie. Zakładałam, że idąc do podstawówki już się nauczy Ja bym ie traciła nadziei - idzie lato, w końcu załapie. I - aż strach to proponować - skoro samo chwalenie nie działa, to może jednak trzeba zganić, jak zrobi w majty. Może on nie wie, że to źle?

    Mateusz (6.07.1996r.) i Pawełek (21.02.2005r.)

  3. #3
    Chustoguru Awatar yanettee
    Dołączył
    Oct 2009
    Posty
    8,342

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Little Mi Zobacz posta
    Zastanawiam się czy przed 18-tką nauczy się nocnika
    Kończy się czwarty tydzień ok kiedy Jo pomyka bez pieluchy. I co? I nic!
    Gość daje się wysadzić jak ma ochotę, czasami strasznie protestuje i nie pozwoli się posadzić na nocnik. Posadzony nasika. Sam nie woła przed, tylko w momencie jak już wszystko po nogach poleciało. Kupa totalnie bez słowa, jak go złapię na robieniu i posadzę to skończy w nocniku.
    Mam dość, bo wydawało mi się, że po takim czasie już załapie, a tu zonk.
    Pytam go często czy chce na nocnik, zwykle mówi, że nie. Wysadzam w miarę możliwości, też dość często i jak na to pozwoli to jest ok. Chwalę, nie krzyczę jak się posika, ale efekty jak widać

    Jest jeszcze jakaś nadzieja? Mam dość szczerze mówiąc.
    Ale wcześniej też próbowałaś czy dopiero teraz ?
    Jak często sadzasz na nocnik ?
    Ja wysadzałam co pół godziny mniej więcej przez pierwszy tydzień potem co godzine. No ale mój był mały.
    Rok i 8 miesięcy jak sie całkowicie odpieluchowaliśmy, nie mam doświadczenia ze starszakami ale u mojego w przedszkolu jeszcze teraz jest dwoje w pieluchach
    Mama Kubusia i Basi

  4. #4
    Chusteryczka Awatar IzaBK
    Dołączył
    Jan 2010
    Miejscowość
    Pruszków/Warszawa
    Posty
    2,933

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez izka_74 Zobacz posta
    Dobrych rad niestety nie mam, ale mi zawsze pomagało myślenie w długiej perspektywie. Zakładałam, że idąc do podstawówki już się nauczy Ja bym ie traciła nadziei - idzie lato, w końcu załapie. I - aż strach to proponować - skoro samo chwalenie nie działa, to może jednak trzeba zganić, jak zrobi w majty. Może on nie wie, że to źle?
    A to źle?????
    ja myślę, że po prostu nie jest jeszcze gotowy na odpieluchowanie. Odpuściłabym, przeprosiła się z pieluchami i spróbowała jesczze raz za dwa miesiące.
    G- X 2009 E- VI 2003 M- XII 1998

    NaturalnaMama.pl - ot, zwykły sklep.
    Certyfikowany Doradca Noszenia ClauWi, Instruktor Shantala: PogotowieChustowe.pl

    konsultacje także poprzez SKYPE

  5. #5
    Chustoguru Awatar Lucy van Pelt
    Dołączył
    Feb 2008
    Miejscowość
    Wilkowice/kiedyś Edynburg ;(
    Posty
    7,814

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez yanettee Zobacz posta
    Ale wcześniej też próbowałaś czy dopiero teraz ?
    Jak często sadzasz na nocnik ?
    Wcześniej ze dwa razy były próby ale totalnie było widać, że facet nie kuma - zlany był po kolana i nawet nie pisnął

    Na nocnik sadzam tak co pół godziny, godzinę. Ale czasami widać, że potrafi wytrzymać, bo na wyjściu jak miał pampersa i zasnął, to po przebudzeniu i jakiejś chwili płakał, że go brzuszek boli. Po zdjęciu suchej pieluchy i natychmiastowym załatwieniu się na nocnik wszystko przeszło jak ręką odjął.
    Więc coś chyba kuma.

    Cytat Zamieszczone przez IzaBK Zobacz posta
    Odpuściłabym, przeprosiła się z pieluchami i spróbowała jesczze raz za dwa miesiące.
    No ja właśnie nie wiem, nie chciałabym powrotu do pieluch i mieszania mu w głowie.
    Beniamin 12.2007, Jonathan 08.2009, Samuel 09.2011, Emma 02.2014

  6. #6
    Chusteryczka Awatar aurora
    Dołączył
    Mar 2009
    Posty
    2,180

    Domyślnie

    Będę do bólu nudna: http://gastrowell.com/pdf/3DayPottyTraining.pdf

    U nas zadziałało, syn ma 2,5 roku.
    Kiedy dzieci są małe, daj im korzenie, a kiedy są duże, daj im skrzydła.

  7. #7
    Chustoguru Awatar Lucy van Pelt
    Dołączył
    Feb 2008
    Miejscowość
    Wilkowice/kiedyś Edynburg ;(
    Posty
    7,814

    Domyślnie

    aurora czytałam, mieliśmy zacząć ale wcześniej jakoś tak wyszło, że spróbowaliśmy go puszczać w samych majtkach, pielucha ew. na wyjście lub na noc. Trochę ciężko mi zorganizować wszystko tak, żeby latać za chłopem przez 3 dni i noce z nocnikiem :d
    Beniamin 12.2007, Jonathan 08.2009, Samuel 09.2011, Emma 02.2014

  8. #8
    Chusteryczka Awatar IzaBK
    Dołączył
    Jan 2010
    Miejscowość
    Pruszków/Warszawa
    Posty
    2,933

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Little Mi Zobacz posta

    No ja właśnie nie wiem, nie chciałabym powrotu do pieluch i mieszania mu w głowie.
    No ale skoro jeszcze ma niepoukładane, to nie będzie tu mieszania ja miałam dwa podejścia do odpieluchowania Gai, za drugim razem złapała w lot. Po pierwszym razie powrotu do pieluch nie zauważyła wcale
    G- X 2009 E- VI 2003 M- XII 1998

    NaturalnaMama.pl - ot, zwykły sklep.
    Certyfikowany Doradca Noszenia ClauWi, Instruktor Shantala: PogotowieChustowe.pl

    konsultacje także poprzez SKYPE

  9. #9
    Chusteryczka Awatar aurora
    Dołączył
    Mar 2009
    Posty
    2,180

    Domyślnie

    Ja nie latałam, nie miałam czasu. Dostosowałam metodę do naszych możliwości. Po prostu cały czas chwaliłam i przypominałam, że jest dużym chłopcem. Łyknął
    Kiedy dzieci są małe, daj im korzenie, a kiedy są duże, daj im skrzydła.

  10. #10
    Chustomanka Awatar izka_74
    Dołączył
    Jun 2011
    Miejscowość
    Bydgoszcz/Fordon
    Posty
    1,210

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez IzaBK Zobacz posta
    A to źle?????
    ja myślę, że po prostu nie jest jeszcze gotowy na odpieluchowanie. Odpuściłabym, przeprosiła się z pieluchami i spróbowała jesczze raz za dwa miesiące.
    Myślę, że to zależy od tego, czy dziecko potrafi i rozumie, że załatwiamy się na nocnik, czy jeszcze nie potrafi kontrolować fizjologii. Jeżeli potrafi, ale zwyczajnie mu nie zależy (bo akurat np. bawi się i nie ma do tego głowy) to nie widzę nic złego w powiedzeniu, że źle jest robić na podłogę i że mi się takie zachowanie nie podoba. Jeżeli nie ma nad tym kontroli, to zupełnie inna sprawa.

    Mateusz (6.07.1996r.) i Pawełek (21.02.2005r.)

  11. #11
    Chustoholiczka Awatar AMK
    Dołączył
    Sep 2009
    Miejscowość
    Leśny zakątek Śląska
    Posty
    4,457

    Domyślnie

    witam w klubie beznadziejnych przypadków nocnikowych

    w wieku 2 lat człowieczek był w pełni odpieluchowany
    regres objął najpierw sikanie, potem grubsze sprawy

    aktualnie wróciłam do tematu ale widzę, że o ile za pierwszym razem dziecko miało moc sprawczą wstrzymania,zakomunikowania, to teraz jak u Was
    orietuje się jak stoi w kałuży
    na nocnik reaguje histerią i to zdrową
    korzystamy więc z nakładki
    ponowne przyuczanie trwa już z kilka tygodni,a spektakularnych efektów brak

  12. #12
    Chusteryczka Awatar Truscaveczka
    Dołączył
    Jul 2010
    Miejscowość
    Podkarpacie
    Posty
    1,891

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez IzaBK Zobacz posta
    No ale skoro jeszcze ma niepoukładane, to nie będzie tu mieszania ja miałam dwa podejścia do odpieluchowania Gai, za drugim razem złapała w lot. Po pierwszym razie powrotu do pieluch nie zauważyła wcale
    Do odpieluszenia dziennego Dużej miałam z 5 podejść, co miesiąc robiłam próbę puszczania jej w gaciach, za którymś razem pokazała, że chce na nocnik - miała 2 lata i 4 miesiące.

    Cytat Zamieszczone przez aurora Zobacz posta
    Będę do bólu nudna: http://gastrowell.com/pdf/3DayPottyTraining.pdf

    U nas zadziałało, syn ma 2,5 roku.

    Tą metodą moja Duża nie byłaby jeszcze odpieluchowana w dzień, bo nie budzi się "na sucho" jeśli jej w nocy nie odsikamy.
    A że sporo czytałam na ten temat i rozmawiałam z lekarzami wiem, że założenie, że najpierw dziecko budzi się suche, a dopiero potem można je odpieluszać w dzień, jest mało uznawane wśród urologów i nefrologów.
    Sarcasm helps keep you from telling people what you really think of them.
    Dziergam Pichcę Ględzę Tłumaczę

  13. #13
    Chustoguru Awatar grimma
    Dołączył
    Sep 2007
    Miejscowość
    joli bord - warszawa
    Posty
    6,105

    Domyślnie

    mowisz o srodkowym prawda?
    Jerz jest w tym samym wieku i ma tak samo.
    nie wiem czy to Cie pocieszy... :/
    "za każdym razem, kiedy sprawiasz przykrość swojemu dziecku, powinieneś wrzucić do skarbonki dolara na jego przyszłą terapię"

  14. #14
    Chusteryczka Awatar magnolia
    Dołączył
    Feb 2009
    Miejscowość
    Krosno
    Posty
    2,876

    Domyślnie

    to ja może dodam moje trzy grosze o powrocie do pieluch - Frankowi w wieku 20mcy zdjęłam pieluchę, po 3 dniach skończyło się sikanie co 15 min gdzie popadnie, potem trzymał już elegancko choć sam nie wołał, wysadzałam na czuja i było ok, do czasu... w wieku 2 lat zaczęło się totalne lanie po gaciach... po ok 2mcach odpuściałam i założyłam mu znowu pieluchę - plus był taki że zaczął wołać od razu jak zrobił, po ok 2-3mcach po prostu zaczął wołać i odpieluchowanie zakończyło się sukcesem... długo tę pieluchę uznawałam za swoją porażkę teraz myślę, że to idiotyczne było... tyle stresu, bo w końcu człowiek też ma gdzieś granice cierpliwości (jeszcze ja miałam noworodka na stanie wtedy)... mi się wydaje, ze powrót do pieluch w takiej sytuacji to nie jest krok wstecz, czasem może być właśnie krokiem na przód...ja się bałam, że jak mi dziecko się przyzwyczai do sikania w spodnie to jak go potem tego oduczę, pieluchę zawsze można zdjąć, no a majtek to już nie za bardzo... może spróbuj założyć mu pieluchę tetrową, nawet do samych majtek bawełnianych, teraz ciepło jest... i kiedyś to minie, niech ta myśl trzyma Cię przy życiu, choć teraz pewnie to i tak mało da...
    edit. dodam, że mój Franek wysadzany był niemal od urodzenia, dla niego nocnik to nie była nowość żadna... a i tak nic to nie dało dopóki sam nie zdecydował, że to już...

  15. #15
    Chustoholiczka
    Dołączył
    Dec 2011
    Posty
    4,007

    Domyślnie

    Pociesze Ci, że mojemu tez szło tak opornie i szczerze mowiąc nadal musze nosić gatki na zmianę bo nadal potrafi popuścić- tyle żeby nie czuć parcia- i tak sobie chodzi aż ja się nei zorientuję. W domu ma nocnik postawiony w pokoju bo inaczej może nie dolecieć, ale z drugiej strony przesypia noce a w przedszkolu raptem kilka razu darzyły mu się wpadki- jak np na ogrodzie się zabawił i nie zdazył.
    Ja sie już przyzwyczaiłam, jak jestesmy poza domem to po prostu pilnuję w tej chwili, żeby przed wyjsciem zrobil siusiu i co jakiś czas trzeba z nim pójść do toalety. Nie pytac czy mu się chce, bo zawsze odpowie, ze nie.
    Ten typ tak ma i po prostu mam nadzieję, ze do zerówki zacznie w końcu pamietać. teraz jak sie zastanawiam na tym, to widze duże postepy. Widać on potrzebuje bardzo duzo czasu na to.
    Nie martw się kiedyś się nauczy, kup duzo gaciorek i szmat do podłóg Lato idzie, to moze mu się spodoba podlewanie krzaczków i łatwiej zaskoczy.

  16. #16
    Chusteryczka Awatar belfe
    Dołączył
    Jan 2010
    Miejscowość
    Polska ;)
    Posty
    2,577

    Domyślnie

    ja nie bede oryginalna
    fakt ze podobno z dziewczynkami jest łatwiej - nie wiem ....
    ale z moich obserwacji wlasnie tak jest
    moja Pyska nie sika do pieluch odkąd skończyła rok
    ale matka cwaniara po prostu banalnie , poczekała do lata sciągnęła pieluche i heja fakt na poczatku czesto wszystko zsikane, no ale przeciez lato, mogłam wyprac powiesic i wieczorem suche , załapała dość szybko
    mój kuzyn "męczył sie" z Tomkiem 3 lata ma, do teraz aż "zmusiałam go" do mojej metody i cud - Tomek nie sika do pieluch

    może po prostu nie zakładaj i już

  17. #17
    Chusteryczka Awatar magnolia
    Dołączył
    Feb 2009
    Miejscowość
    Krosno
    Posty
    2,876

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez belfe Zobacz posta
    ja nie bede oryginalna
    fakt ze podobno z dziewczynkami jest łatwiej - nie wiem ....
    ale z moich obserwacji wlasnie tak jest
    moja Pyska nie sika do pieluch odkąd skończyła rok
    ale matka cwaniara po prostu banalnie , poczekała do lata sciągnęła pieluche i heja fakt na poczatku czesto wszystko zsikane, no ale przeciez lato, mogłam wyprac powiesic i wieczorem suche , załapała dość szybko
    mój kuzyn "męczył sie" z Tomkiem 3 lata ma, do teraz aż "zmusiałam go" do mojej metody i cud - Tomek nie sika do pieluch

    może po prostu nie zakładaj i już
    mi się jednak wydaje, że to nie jest takie proste... Little Mi przecież pisze, że już miesiąc są bez pieluchy, moim zdaniem to juz sporo a efektów brak... wiadomo jedne dzieci szybko załapują, nie mają buntów, regresów etc... inne natomiast przeżywają to zupełnie inaczej, nie ma reguły...

  18. #18
    Chustoguru Awatar Lucy van Pelt
    Dołączył
    Feb 2008
    Miejscowość
    Wilkowice/kiedyś Edynburg ;(
    Posty
    7,814

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez grimma Zobacz posta
    mowisz o srodkowym prawda?
    Jerz jest w tym samym wieku i ma tak samo.
    nie wiem czy to Cie pocieszy... :/
    Bardzo mnie pociesza, bo do tej pory myślałam, że tylko moje dziecko jako jedyne nie potrafi załapać o co chodzi z nocnikiem

    Cytat Zamieszczone przez aurora Zobacz posta
    Ja nie latałam, nie miałam czasu. Dostosowałam metodę do naszych możliwości. Po prostu cały czas chwaliłam i przypominałam, że jest dużym chłopcem. Łyknął
    No ja staram się robić to samo ale efekty mizerne raczej.

    Cytat Zamieszczone przez Siencja Zobacz posta
    Nie martw się kiedyś się nauczy, kup duzo gaciorek i szmat do podłóg Lato idzie, to moze mu się spodoba podlewanie krzaczków i łatwiej zaskoczy.
    Majtek mamy stosy ale czasami i tak braknie Z krzaczkami też próbujemy


    Generalnie on chyba w jakimś stopniu kontroluje sprawę, bo wczoraj spektakularnie zdjął gacie przed kąpielą i nasikał... mi do kapcia
    Beniamin 12.2007, Jonathan 08.2009, Samuel 09.2011, Emma 02.2014

  19. #19

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Truscaveczka Zobacz posta
    D
    Tą metodą moja Duża nie byłaby jeszcze odpieluchowana w dzień, bo nie budzi się "na sucho" jeśli jej w nocy nie odsikamy.
    A że sporo czytałam na ten temat i rozmawiałam z lekarzami wiem, że założenie, że najpierw dziecko budzi się suche, a dopiero potem można je odpieluszać w dzień, jest mało uznawane wśród urologów i nefrologów.
    Ja zdjełam od razu pieluche i w dzien i w nocy, definitywnie. Julka miała 2,3 miesiace - to była pierwsza proba i załapała praktycznie od razu. Ja mam wrazenie, ze jak dziecko lata bez pieluchy po domu, potem z pielucha na spacerze, ma pieluche w nocy to mu sie wszystko moze pommieszac i samo nie wie czy moze sikac czy nie... wydaje mi sie, ze lepiej nie mieszac i jak bez pieluchy to na calego - w kazdym razie u nas sie sprawdziło
    www.fotodzieciaki.blogspot.com - fotografia ciążowa, fotografia rodzinna, fotografia...
    www.fotodzieciaki.com

    DOULA





    "Dziecko małe, lekkie, mniej go jest. Musimy się pochylić, zniżyć ku niemu." J. Korczak "Prawo dziecka do szacunku"

  20. #20
    Chusteryczka Awatar Truscaveczka
    Dołączył
    Jul 2010
    Miejscowość
    Podkarpacie
    Posty
    1,891

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez andzia330 Zobacz posta
    Ja zdjełam od razu pieluche i w dzien i w nocy, definitywnie. Julka miała 2,3 miesiace - to była pierwsza proba i załapała praktycznie od razu. Ja mam wrazenie, ze jak dziecko lata bez pieluchy po domu, potem z pielucha na spacerze, ma pieluche w nocy to mu sie wszystko moze pommieszac i samo nie wie czy moze sikac czy nie... wydaje mi sie, ze lepiej nie mieszac i jak bez pieluchy to na calego - w kazdym razie u nas sie sprawdziło
    Moja córka ma prawie 7 lat. A nocne sikanie ma niewiele wspólnego z dziennym. Żeby zagęszczać mocz, co pozwala na przespanie suchej nocki, dziecko musi wydzielać wazopresynę. Jak jej nie wydziela, to dzieciak leje i już. A wazo zaczyna być produkowana PRZEWAŻNIE w wieku 3-3,5 roku.
    Są dzieci z nadpobudliwym pęcherzem (dorośli też - ja na przykład), które mają tylko 2 możliwości: "nie chce mi się siku" i "leeeeeeeeci".
    W zasadzie znam jedno dziecko, któremu pieluchy nie były potrzebne w nocy i w dzień w tym samym czasie. I nadal twierdzę, że uznawanie tego za normę jest sprzeczne z tezami stawianymi przez medycynę akademicką.
    Sarcasm helps keep you from telling people what you really think of them.
    Dziergam Pichcę Ględzę Tłumaczę

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •