Wyobraźcie sobie moje Panie, że po dzisiejszej wizycie u fizjoterapeuty dowiedziałem się, że noszenie w chuście lub ergo tak małego dziecka (2, 3 tygodnie) nadmiernie obciąża jego kręgosłup, powoduje nienaturalne odwodzenie (opadanie i niekontrolowane ruchy) głowy, wady postawy i może źle wpływać na uda. O tym, że może to być ewentualnym skutkiem nieprawidłowego noszenia lub wiązania - ani słowa. Jedyna argumentacja była taka, że owa osoba jest przeciwnikiem wszelakiego noszenia![]()