to, że na wygodne fotele, które może nie kosztują złotówkę ale nie są tomografem za kilka milionów euro, nie ma kasy, to że są gdzieś tam w planach, zamiast już dawno być wykorzystywane i to, ze synonimem wygody jest fotel biurowy pożyczony od życzliwych położnych itp. - czyli nawiązując do twojego pytania - to drugie
(ja z przemeczenia mam od jakiegos czasu problemy z rozumieniem)
K. i J. 17.07.2008, W. 07.02.2013
1% KRS 0000037904 Cel szczegółowy 26513 Nowacka Katarzyna i Jakub 1% DZIĘKUJEMY!