27 IV - oliwkowe elfy z jedwabiem i elfy z lnem

[Denay]

Bardzo, bardzo mi się podobają...

Lubię oliwkowy kolor, podoba mi się wzór elfow
Ale nigdy żadnych nie miałam...

może pożyczyć ??

[Kamila]

sluchajcie, zaczynam zalowac, ze przegapilam te glupie elfy
marzy mi sie jedwabna, krotka (chce zaczac cwiczyc plecak prosty). Ma ktos?
Prosze slicznie

[margaretka]

Odebrałam dzisiaj swoje jedwabne i mam mieszane uczucia Piękne są bez wątpienia, tylko dosyć grube i ciężkie i noworodka w nie chyba nie zamotam

[Kamila]

Odebrałam dzisiaj swoje jedwabne i mam mieszane uczucia Piękne są bez wątpienia, tylko dosyć grube i ciężkie i noworodka w nie chyba nie zamotam

a to do mnie bylo?

[mamaslon]

Odebrałam dzisiaj swoje jedwabne i mam mieszane uczucia Piękne są bez wątpienia, tylko dosyć grube i ciężkie i noworodka w nie chyba nie zamotam

ja z checia zamotam moja kruszyneczke hihi

[aliona]

Odebrałam dzisiaj swoje jedwabne i mam mieszane uczucia Piękne są bez wątpienia, tylko dosyć grube i ciężkie i noworodka w nie chyba nie zamotam

no grube są i bardzo porządne, ale to nie znaczy, że nie nadają się dla noworodka!

ciężkimi bym ich nie nazwała

no ale co kto lubi

[margaretka]

a to do mnie bylo?

nie, w temacie wątku

ja z checia zamotam moja kruszyneczke hihi

będę pamiętać

no grube są i bardzo porządne, ale to nie znaczy, że nie nadają się dla noworodka!

ciężkimi bym ich nie nazwała

no ale co kto lubi

ja nie mówię, że się nie nadają, tylko że ja chyba nie zamotam ostatnie noszenie miałam jakieś 8 miesięcy temu, później tylko przymiarki i to do indio w większości, więc elfy są dla mnie pancerne niemalże ale nic to, jutro piorę i w warkocz, może przez miesiąc chociaż trochę zmiękną

[Zuz]

[mamaslon]

no pikne!

ps: margaretka, ja sie zrzekam na rzecz kamili, ale jak ona nie wezmie

[Kamila]

Padlam - ide dopisac w moim anonsie "kupie" ze lniane tez moga byc

...

Ide sie zaciukac

[Zuz]

Kamcia nie ciukaj się, znajdą Cię same, zobaczysz!

[Kamila]

wiem, to samo powtarzalam wszystkim innym, gdy rozpaczliwie czegos szukali

[anse]

nie, w temacie wątku


będę pamiętać


ja nie mówię, że się nie nadają, tylko że ja chyba nie zamotam ostatnie noszenie miałam jakieś 8 miesięcy temu, później tylko przymiarki i to do indio w większości, więc elfy są dla mnie pancerne niemalże ale nic to, jutro piorę i w warkocz, może przez miesiąc chociaż trochę zmiękną

Aaaaaaaa!!!! To cos dla mnie!

[lampka]

Zuz - piękne zdjęcia cudownej chusty

[Zuz]

Zuz - piękne zdjęcia cudownej chusty

dziękować!

[lampka]

I jak tam elfy? Pewnie na maxa wymiętoszone i wykochane
Mam pytanie - jak się jedwab sprawuje? Jak z nośnością? Zmiękł ?

[Zuz]

Elfiska noszą jak sam szmatan, przynajmniej IMHO.

U mnie jeszcze nie złamane bo mam inne miłości w szafie, ale mam złamane na maxa motylki lniane i są superaśne a cieńsze, więc elfy będą bosskie jak się je wytuli do cna

[madzi]

ja mam jedwab - nie wymagał łamania.
Fajnie nosi, tylko że mój wsad jeszcze nie należy do wagi ciężkiej - ok. 10 kg.

[Karusek]

moje jeszcze niezamotane na razie wykorzystuję cienizny do noszenia najmłodszego, a elfy do cienizn zdecydowanie nie należą