w życiu nie wyprałabym chusty ręcznie
a moje bambusy prałam zawsze w pralce a 40st (fakt, nigdy nie piorę samej chusty bo szkoda mi kasy na szambo więc zawsze wypełniam pralke na maxa) i nic się podobnego nie stało jak piszecie. Ani kocykowatości ani szorstkości (mam natki perłę i dmuchawce)