Podoba mi się temat! Ja też dzisiaj pierwszy raz włozyłam moją córcię na plecy. Poszło nawet nieźle, ale serce waliło mi jeszcze przez pól h . Udało nam się zaliczyć spacerek. Tylko ramiona mnie bolą:/ Ale to pewnie wina mojej zbyt zgarbionej postawy. Ogólnie super.