Nadal poszukuje tej pierwszej tkanej i im wiecej przegladam tym bardziej mi sie typy zmieniaja. To co juz prawie sobie zaklepałam po kilku dniach przestaje mi sie podobać i zmierzam w zupelnie wykluczanych do tej pory kierunkach! Matko, co za mętlik..Teraz mam faze na Nati Motyle Palla, taka szaro-niebieska,
http://www.natibaby.pl/sklep/?p=prod...eans,-standard)
i teraz pytanie: czy to dobry typ jesli chce chuste latwa w obsludze (pierwsza tkana) no i zebym za bardzo sie w niej nie pociła, bob w elastyku to teraz pływam?
Inne typy dla porównania to storchenwiege i girasol? Co lepsze?