Pokaż wyniki od 1 do 20 z 102

Wątek: Uzależnienie od kupowania pieluszek ;)

Mieszany widok

  1. #1
    Chustofanka
    Dołączył
    Jan 2013
    Posty
    397

    Domyślnie

    No to jest coś co mnie rozbraja,wiedza naszych chłopów,mężów,partnerów czy jak ich tam zwał inaczej-wiemy o co chodzi,na temat pieluch chust i innych tego typu,najlepiej niewiedzę kryje się pod ironią.Ja mieszkam w małym mieście u nas rzadko widuje się ojca z dzieckiem na spacerze,ale ojciec przewijający dziecko to już inny wymiar,a jednak raz udało mi się zobaczyć jak tatuś przewija synka w parku i to właśnie w wielo wtedy jednak byłam zupełną ignorantką w temacie wielorazówek trochę mnie nawet to śmieszyło..oświecienie przyszło wiosną następnego roku i nie wyobrażam sobie inaczej,ale do dziś pamiętam reakcję mojego jak mu powiedziałam,że chcę wielopieluchować stwierdził,że kupi mi tetry i foliowe gacie i przewijaj,dopiero jak poczyniłam pierwsze zakupy,jak zobaczył i spodobało mu się to odpuścił,ale on nie przewija w domu robię to tylko ja.Jednak gdy czytam,wasze wpisy to się uśmiecham bo większość naszych połówek albo w ogóle nie wie co z czym i dlaczego, a już na pewno nie wiedzą ile kasy na to idzie którą to każdy po swojemu na coś tam przeliczają...i zaraz taka myśl się pojawia,że jednak nie jestem sama jest nas więcej i to dużo więcej niż myślałam

  2. #2
    Chustomanka Awatar jadorota
    Dołączył
    Jan 2011
    Miejscowość
    Wielkopolska
    Posty
    567

    Domyślnie

    Kiedyś był taki moment, że dużo kupowałam pieluch. Teraz raczej szukam konkretnego modelu i to baaardzo rzadko, bo jak dla mnie to otulacz plus tetra to jest najlepsze i najzdrowsze rozwiązanie. Uważam, że to jednak żaden problem, bo pieluchy sprzedać można, więc to nie jest kasa wyrzucona w błoto
    Dorota i trzech muszkieterów '03, '05, '11


  3. #3
    Chustomanka Awatar aniaszew
    Dołączył
    Jan 2012
    Miejscowość
    Warszawa
    Posty
    837

    Domyślnie

    Ja mam takie skoki. Przez jakiś czas nie kupowałam pieluszek, terazznowu się zaczęło- wchodzę na bazarek i szukam czegoś fajnego . Za dużo pieluszek nie mam więc jest pole do popisu- moge sobie popróbować.
    Z chustami tak nie mam- całe szczęście. 1 chusta, 1 mei tai, teraz będzie 1 manduca. i myślę ze mi wystarczy.

    I również cieszy mnie to ze potem na pewno to jakoś uda sie spieniężyć
    Kaja 17.12.2001, Adaś 26.09.2005, Mikołaj 19.12.2008 i Monisia 05.03.2012

    Blog http://aniaszew.blox.pl/html

  4. #4
    Chustoholiczka Awatar letka
    Dołączył
    Nov 2011
    Miejscowość
    Legnica
    Posty
    3,660

    Domyślnie

    dopisuje sie.i.ja jestem fanka chinek z uwagi na mnogosc wzorow. Niestety finansowo u mnie krucho i zdrowy rozsadek wygrywa. Ale jak tylko wpadnie kilka groszy to kupie ladne wzorki w serduszka, wszak idzie wiosna i znow pieluszki beda na.wierzchu! M. twierdzi ze pieluch juz wystarczy a ja z uporem maniaka twierdze ze 8 (ha ha) to za malo. Szkoda tylko, ze M. nie zauwaza, ze te "8" zajmuje cala suszarke
    Wracam
    Mama od 2011 roku

    https://www.facebook.com/madebymamla

  5. #5
    Chustofanka
    Dołączył
    Jan 2013
    Posty
    397

    Domyślnie

    No to skromniutko ja samych otulaczy dziś z piętnaście naliczyłam,kieszonek ok 20 najbiedniej z formowankami bo takich porządniejszych może będzie z pięć szt ale rzadko po nie sięgam na noc z otulaczem uważam,ze będzie małemu za ciepło i chętniej po kieszonki sięgam,podstawowy zestaw to tetra ręcznik i otulacz.najszybciej się zmienia i najszybciej schnie.U mnie niekiedy cala łazienka tetrą zawieszona,normalnie jak w PRL'u,ale jak widzę zdrową skórę mojego synka to wiem że warto tylko wiosną będę się musiała kontrolować bo planuję zakupy i nie wiem czy znowu nie popadne w zakupowy szał...sobie nie kupię ale dzieciom zawsze,a mam ich trochę

  6. #6
    Chustonoszka
    Dołączył
    Dec 2012
    Posty
    142

    Domyślnie

    Temat dla mnie Jestem masakrycznie uzależniona . Co gorsza, mąż to widzi. Ostatnio w przypływie szczerości powiedziałam mu, że wiem że powinniśmy oszczędzać, bo za chwilę idę na wychowawczy i tylko z jego pensji żyć będziemy, ale tak sobie myślę, że jak teraz nie poszaleję to kiedy?? Nie wyglądał na uspokojonego
    Ale jest wyrozumiały (pewnie dlatego, ze jest zwolennikiem pieluchowania wielo) i wspaniały (dzisiaj moją zamówioną chustę odbierze - już nie mogę się doczekać ).

    A tak poważnie to myślę, że gdyby nie jego zdrowy rozsądek to byłabym stracona...

  7. #7
    Chustoholiczka Awatar letka
    Dołączył
    Nov 2011
    Miejscowość
    Legnica
    Posty
    3,660

    Domyślnie

    Lola 8 to wersja dla meza Jakbum policzyla to tez ze 20 bedzie - nawet nie wiem ale z pewnoscia za malo
    Wracam
    Mama od 2011 roku

    https://www.facebook.com/madebymamla

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •