pocieszę Cię, przy pierwszej zwariowałam na punkcie pieluszek byłam ostrożna co do chust
teraz szaleję i tu i tu
oczywiście też dopasowuję
może nie rzucam się na każde kwiatki ale wciąg mnie to znów

wyprawkę noworodkową robiłam bardzo ekonomicznie ale teraz przy dwójce już zbieram to co mi pasuje a nie ekonomia