mnie na zdjęciu nie bardzo,ale vatek jest najlepszy w robieniu wrażenia na żywo,klasyka niebieskie wielorybki to moje osobiste cudo,a na zdjęciach szczególnie w zalewie tych limitów wszelkich,niby takie nieciekawe.to samo myśle,ze i z tą chustą jest,wyobrażam ja sobie i kręci mnie,jak Gabriela pisze,artystycznie.