Roneczka kieszonka fajna, ale to zwiększone poczucie bezpieczeństwa? na czym ma polegać? wkłada się rękę w kieszonkę i podciąga dziecko/chustę, żeby bezpieczniej było, czy tylko ma na psychę działać? tego nie kumam za bardzo. Bo dla ogrzania rąk, czy zawieszenia ich, żeby się nie zmęczyły jak chce się objąć dziecko, to ja rozumiem
o to to, na wypady wszelkie i na podkręcenie laktacji, jak krysys dopada... rewelacja byłaby
edit: a o bluzeczkach (koszulkach) do noszenia to już gdzieś tu było