Poruszałam ten temat w innym wątku ale postanowiłam poznać więcej opinii
Nie powiem, kusi. Dziecię moje waży ponad 7 kg, spore jak na 4 miesięczniaka. Od chusty odstrasza mnie wiązanie ( powoli z dzieciem zawiązanym z przodu nic nie widzę a na plecy to ja odpadam ). Mąż też skwierczy jak ma sam wiązać,woli wózek z tego powodu. Nie chodzimy na długie wyprawy, max 1 , 1,5 h w chuście. Często autem na zakupy, po sklepie z chustą no i to wiązanie w kółko
Taka kółkowa byłaby boska na krótkie wypady, wygodna. No cudo. Ale podobnie nie poleca się jej jako jedynej, że ramie odpada,że jak dzieć ciężki to kicha już. No nie wiem co robić.
Nie mogę mieć dwóch Finansowo