Dzięki Karusku, szukałam, ale nie znalazłam.
Wygląda na to że dobrze robię wiążąc ją z przodu i siadając tyłem do kierunku jazdy (tak jakoś logicznie wydawało mi się, że tak trzeba).
Najlepsze jest jednak to, że wchodząc z dzieckiem do autobusu zawsze, podkreślam zawsze ktoś ustąpi mi miejsca (co nie zawsze się zdarzało gdy byłam w ciąży).






Odpowiedz z cytatem






