"Mamusiu a dlaczego ciocia ma wózek a nie chuste?" zapytało wczoraj moje starsze dziecię![]()
dla malucha
mnie starszy strofuje jak przychodzę po niego do przedszkola a Smoka mam w wózku a nie chuście![]()
3 Muszkieterów i Mała Księżniczka![]()
20.07.2008
10.12.2011
24.11.2014
17.11.2017
fajne dziecięce reakcje![]()
Marysia16.09.2010, (*)2011,Ryś
2.09.2019, Helenka
7.05.2021
Argumentów mój przedszkolak ma wiele różnych, przytoczę kilka ostatnich:
- w wózku bratu jest niewygodnie,
- w chuście może oglądać tak jak on świat
(tekst z wczoraj:"no mamo czemu nie masz Tomka w chuście?/ zimno jest, deszcz pada i wieje zimny wiatr/ mamo przecież ubierasz go ciepło, no mamo chciałem mu pokazać ptaszki na podwórku...pracę na tablicy.../ na moje że i tak możemy mu pokazać pada jak zwykle/ to już nie to samo"
- brat wie co jest dla brata najlepsze:
"wiesz jak on lubi jak go nosisz/ skąd to wiesz?/ jak to wiem on jest moim bratem i wiem czego on potrzebuje"
- często noszenie w chuście porównuje do noszenia na rękach - "wiesz jak fajnie jest u mamy na rękach?/ fajnie?/ no mamo fajnie jest, bardzo fajnie a jak Tomek jest w chuście to zasypia i myśli że trzymasz go na rękach"
- od tygodnia (po wizycie u ortopedy) pada też stwierdzenie, którym przekonywał swoją babcię że bratu jest dobrze w chuście " tak jest zdrowo, pan doktor powiedział mamie że tak zdrowo nosić w chuście i prać pieluszki"
W sumie to wstyd się przyznać ale często na początku roku, kiedy pogoda była raz taka raz taka a ja wybierając się do przedszkola w głowie miałam "dobra wezmę wózek"moje dziecko przychodziło z chustą w ręku i tak jak gdyby nigdy nic padało "weź chustę, Tomek będzie szczęśliwy"
a potem jak wychodziliśmy zamotani pytał "ciepło się ubrałaś- mi jest ciepło a wam?" moja kochana Mysza i jej pomysły
![]()
3 Muszkieterów i Mała Księżniczka![]()
20.07.2008
10.12.2011
24.11.2014
17.11.2017
To masz super synka i fajnie, że tak się o brata troszczy. Aż się wzruszyłam.
pszczółka Gucio 12.10, pszczółka Maja 04.13
ha, a ja do dziś nie mogę zrozumieć, dlaczego Starszak jak rysuje rodzinę, to młodszą siostrę zawsze w wózku usadzi. Pytałam go, chłopie, mówię, przecież na 10 spacerów to pół raza ona jest w wózku, reszta w chuście! A on na to "bo nie umiem tego narysować, wózek łatwiej"![]()
Uwielbiam ten wątek![]()