My mamy doświadczenia tylko z IseVimse. Otulacze super, pieluszki wygodniejsze od tetry, choć i tej używam, kiedy skromny zapas się wyczerpie. Frota na noc, w dzień bawełenka. Jest dobrze. Ale jak tak Was czytam, mam ochotę naciągać męża na inne typy
I nie wiem, czy to zasługa materiału nietetrowego, ale nie mamy do czynienia z żadnymi odparzeniami, a kremów skąpimy i raczej leżą w szufladzie.
A ortopeda dwa razy oszalał na punkcie tych pieluch![]()




Odpowiedz z cytatem