Powiem jedno Ziewczyny,jeśli lubicie mięciutkie chusty,to bierzcie bambus nati!!!!!!!!
Chusta jest niesamowicie milutka i przytulna. PO praniu zrobiła sie trochę kłaczata,czyli jeszcze milsza. A jednocześnie nalezy do tych chust bardziej "sliskich", przez co,wg mnie świetnie sie dociąga. Kolorek ciepły beż, brzegi obszyte róznymi kolorami nitki, zaznaczony środek z obu stron(dla mnie ważne bardzo).
Oczywiście, dla mnie chusta do cienkich i letnich nie należy,ale u mnie w tej kryterii jest tylko maruyama
Dla mnie bambmus jest chusta uniwersalną.
Przezyłam szok jaka to miła chusta....
Wg mnie świetnie współpracuje,otula pięknie,nie "puszy" sie-co wg mnie oznacza,ze nie jest jej na człowieku za duzo,tylko piekmie,gładko sie układa. Acha, brzegi pracują z materiałem,co wazne, bo w wiekszości chust, mam wrażenie,że brzegi zostaja sztywne.
NA razie nosiłam moja dwumiesięczną. Wczoraj zamotałam plecaczek na dwulatku,ale może 20 min. go nosiłam,bo chrapnął
Oboje dzieci nosiło sie bardzo fajnie.

POlecam dla niemowlaczków, no po prostu milusia,milusia...
Choc wg mnie,sprawdza sie dla starszaków też.

Czy moge zlożyć wątek natibambusofilek??????

Zdjecia wkleje,jak dzieci będą spały.