"Praktyczny poradnik o wielorazowym pieluchowaniu"

[astro]

Ja myślę, że pieluchowanie wielo to - w jakimś sensie - wyższy poziom świadomości i każdy kto w to wchodzi sledzi, czyta, szpera, szuka w necie, generalnie wykazuje jakąś chęc poszerzenia wiedzy. A najlepsze źródło to dyskusje z doświaczonymi mamami. Żadne kompendium (chyba, ze napisane przez mamy i składające się z ich doświadczeń) nie pomoże, jeśli chęci brak.

Dokładnie, że tak powiem wyjęłaś mi to z ust, a niektóre z mam wiedzą że potrafię pomęczyć zadając dociekliwe pytania ale to właśnie one i ich doświadczenie są skarbnicą wiedzy.
A co do świadomości to takie samo stwierdzenie padło jakiś tydzień temu z ust ortopedy, kiedy byłam z chłopcami u kontroli. Najpierw zapytał czy to moja fanaberia czy wybór - jak zobaczył formowankę na pupie Smoka. Bo jeżeli to wybór nie ważne czym spowodowany; modą, wygodą, alergią to moja świadomość tego co robię i jak robię dla dobra i zdrowia dziecka (szerokie pieluchowanie i unikanie alergii w naszym wypadku) nie będzie krótkotrwałym kaprysem a świadomym wyborem tak jak np. karmienie piersią do np. 2 roku życia. I taka świadomość staje się sposobem życia danej rodziny a nie chwilowym kaprysem

A to generalnie podejrzany "podręcznik" jeśli daje odpowiedź na pytanie - które pieluszki sa najlepsze

no jak to podejrzany, najlepsze pieluszki są autora podręcznika kup 10 sztuk a się przekonasz i podręcznik otrzymasz

Liczyłam na dobrze wydany papierowy poradnik, który można by polecić komuś początkującemu w temacie

taki pewnie bym kupiła, co by zdziwionym znajomym widzącym suszące się pieluchy wielorazowe polecać
moja droga zawsze możemy coś skrobnąć i promować wielo

[bansza]

taki pewnie bym kupiła, co by zdziwionym znajomym widzącym suszące się pieluchy wielorazowe polecać
moja droga zawsze możemy coś skrobnąć i promować wielo

Właśnie gorąco o tym myślę!!!

[farfallina_07]

Właśnie gorąco o tym myślę!!!

Polecanie juz Ci swietnie wychodzi i bez poradnika

[bansza]

Wiem, wiem ale nie z każdym kogo zarażam, mam potem kontakt, żeby pomagać w razie wątpliwości, więc poradnik też się przyda Ale jak już się tak, w temat wkręciłam, to poradnik też ogarnę, tylko jeszcze dotacja na wydruk, by mi się przydała

[farfallina_07]

Wiem, wiem ale nie z każdym kogo zarażam, mam potem kontakt, żeby pomagać w razie wątpliwości, więc poradnik też się przyda Ale jak już się tak, w temat wkręciłam, to poradnik też ogarnę, tylko jeszcze dotacja na wydruk, by mi się przydała

Kiedys znajomej wydrukowalam mini poradnik o pieluchach rodzajach praniu i zajelo mi to 2 str A4.Moze nie byl zbyt przejrzysty,bo znajoma stwierdzila ze jednorazowki lepsze i juz.