Dzięki bardzo za odpowiedzi . Myślałam że jak teraz nie chce siedzieć w chuście to już nigdy nie będzie chciała. Też sie trochę obawiam, że jak parę miesięcy jej nie będę nosić to później nie dam rady fizycznie. Pewnie i tak będę musiała przez jakiś czas zmagać się z bólem pleców.
Codziennie wkładam ją chociaż na chwilę. Chciałabym nosić w chuście nie tylko ze względu na dziecko ale i dla własnej wygody i też mi się podoba ta bliskość z dzieckiem jaką daje chusta.
Mam wątpliwości natomiast co do gotowania w chuście. Wydaje mi się że to trochę niebezpieczne.