Pokaż wyniki od 1 do 14 z 14

Wątek: Wielo = kupka ?

  1. #1
    Chustoholiczka Awatar amst
    Dołączył
    Jun 2009
    Miejscowość
    Bytom
    Posty
    4,830

    Domyślnie Wielo = kupka ?

    Tak to u nas jest. Zrobiłam niemal badania statystyczne.
    Jesli Zosia nie robi, jak to cycohol, kupki 10 dni to zakładam wielo i jest!
    Jesli jest w wielo cały dzień to do każdej pieluchy robi kupkę.
    Jeśli nie zakładam wielo przez kilka dni - kupki nie ma. Nie sprawdzałam dłużej niż 10 dni bo nie chcę dziecku zrobić kuku i też eko-jednorazówki nie są tanie.

    Nawet się do żadnych testów nie piszę bo żółty odcień bieli gwarantowany....
    Macie jakieś hipotezy?

  2. #2
    Chustoholiczka Awatar guzik
    Dołączył
    Jan 2011
    Miejscowość
    Łódź
    Posty
    5,898

    Domyślnie

    może się w wielo bardziej komfortowo czuje?

    u nas w każdą nową wielo lądowała kupa- przestałam się przejmować, uznałam, że to wyraz akceptacji pieluszki
    Marysia16.09.2010, (*)2011,Ryś 2.09.2019, Helenka 7.05.2021

  3. #3
    Chustodinozaur Awatar jul
    Dołączył
    Jul 2009
    Miejscowość
    zachodnie podwarszawie
    Posty
    15,540

    Domyślnie

    u nas na początku, kiedy miałam kilka polarków a jedną bawełnianą od pupy, kupa zawsze lądowała w trudniejszej do spłukania/sprania bawełnie; potem jak robiłam próby z prostokątem w wełnianym otulacu, to wtedy szła kupa (mleczne były i wypływały z prostokąta, a otulacz szedł do prania). Ale u Ciebie to już ekstremum...
    żona TEGO Jaśka
    mama julówny (styczeń 2009), julińskiego (sierpień 2010), julowego (luty 2013) i julinka (kwiecien 2018)

  4. #4
    Chustoholiczka Awatar sweetrose
    Dołączył
    Sep 2011
    Miejscowość
    Nibylandia
    Posty
    3,160

    Domyślnie

    mój mały też woli w wielo niż w jednorazówki już nie wspominając o nocniku na widok którego zamyka się w sobie przestaje robić, krzyk, ryk i wtedy mam dopiero kongo, bo kupę musi zrobić...
    Junior 2011
    Oleksander 2016
    Zośka 2021

  5. #5
    Chustodinozaur Awatar jul
    Dołączył
    Jul 2009
    Miejscowość
    zachodnie podwarszawie
    Posty
    15,540

    Domyślnie

    sweetrose - dlatego ja kup na nocnik nie próbuję łapać, w ogóle sadzam częściej od niedawna dopiero (dziś sam przyszedł do łazienki z książką, żeby mu poczytać na nocniku...), co ma się chłopak stresować - Twój ma na nocnik jeszcze duużo czasu (chyba, że stosujesz EC, to się nie wypowiadam, bo nie stosowałam ani się nie wgłębiałam)
    żona TEGO Jaśka
    mama julówny (styczeń 2009), julińskiego (sierpień 2010), julowego (luty 2013) i julinka (kwiecien 2018)

  6. #6
    Chustoholiczka Awatar sweetrose
    Dołączył
    Sep 2011
    Miejscowość
    Nibylandia
    Posty
    3,160

    Domyślnie

    nie stosuje EC, używamy wielo za dnia i jednorazówek na dłuższy spacer czy wizytę...nocnika sama zaczęłam unikać, żeby mały w strachu nie żył...
    a mały traktuje go jak zabawkę do czasu, gdy go na nim nie posadzę, no ale duży chłopak z niego, kiedyś muszę zacząć go oswajać,
    myślę nawet, że troszke późno się za to zabieram ;( próbowałam jak miał 9m-cy, potem znowu koło roczku i zawsze to samo
    w kwietniu mały skończy 15 m-cy... a ja nadal w kropce...nie iem jak do tematu podejść... więc dla spokoju wolę pieluchy prać...
    Junior 2011
    Oleksander 2016
    Zośka 2021

  7. #7
    Szukajguru
    Dołączył
    May 2009
    Miejscowość
    Sopot/Gdańsk
    Posty
    7,472

    Domyślnie

    Zaczynałam wielopieluchować Grzesia jak miał pół roku, na początku wiadomo, mało pieluch, więc zakładałam na zmianę - raz jedno raz wielo, i tak przez cały dzień. Grześ robił zwykle 4 kupki dziennie, każda w inną wielorazówkę.

  8. #8
    Chustomanka Awatar buka
    Dołączył
    Mar 2011
    Miejscowość
    Kato
    Posty
    885

    Domyślnie

    A ja stosuje wielo i sila rzeczy kupy sa w wielo. z polarem nie ma problemu, poza skulkowaniem zero plam, natomiast tetra jest strasznie poplamiona.
    Poza tym kupy z roznych okresow zycia dziecka mialy swoje plusy i minusy, mleczne kupy byly proste do splukania, malo smierdzace, choc faktycznie w tetre wsiakaly strasznie, dlatego w zuzyciu byly glownie kieszonki. Teraz zas zwykle sa bobki, ktore zbieram zaraz w papier i do kibelka, ale jak sie trafi rzadsza, to niestety konsystencja plasteliny i niesamowita ilosc wplatuje sie w material, nie mowie o zapapchu

    Moze dziecko w wielo czuje sie swobodniej, dlatego tak sie rozluznia. Moj kupe robi codziennie, raz mial kilkudniowa przerwe, ale wtedy wyjatkowo ukradl ciastka czekoladowe, ktorych jesc mu nie wolno.

    Do nocnika mielismy kilka podejsc niestety bezowocnych. Ucieka z nocnika, ucieka przed zapieciem pieluchy, taki okres chyba

  9. #9
    Chustomanka Awatar kerstin200
    Dołączył
    May 2010
    Miejscowość
    Poznań/Islandia
    Posty
    655

    Domyślnie

    Hehe, cos w tym zfecydowanie jest. Gdy jeszvze nosilismy pieluchy wygladalo to tak: od roku wzwyz kupa rano w nocnik. Jak sie nie pojawila i zakladalam jedno, nie robil wcale, w zalpzona wielo natychmiast kloc!! A ja myslalam, ze tylko moj tak ma
    Moke dziecie nie robi tez kup w obcychiejscach, jesli nie ma tam mnie. U niani w zyciu kloca nie spprzadzil

  10. #10

    Domyślnie

    z tym dobrym samopoczuciem w wielo to brzmi sensownie. Ale jak wyjaśnić to, że Kalina będąc zamotaną na 99% nie zrobi kupy? Mogłabym ją wsadzać w chustę bez pieluszki gdybym nie bała się zasiusiania W chuście chyba też się czuje dobrze

  11. #11
    Chusteryczka
    Dołączył
    Aug 2011
    Miejscowość
    Łódź
    Posty
    1,765

    Domyślnie

    Ja też obstawiam komfort
    U nas tak jest z sikaniem - nieważne ile siedzi na nocniku (powyżej 20 min. nie sprawdzałam) siku nie zrobi i już Dopiero po założeniu pieluchy, natychmiast No i jak lata na golasa to też bez krępacji leje po kątach

  12. #12
    Chustoholiczka Awatar amst
    Dołączył
    Jun 2009
    Miejscowość
    Bytom
    Posty
    4,830

    Domyślnie

    Cudna bambusowa formowanka na noc, żeby było w dupcie milutko i sucho i co? Chwilkę temu kupon a cały dzień nic...ehhh...
    Pogodziłam się

  13. #13
    Chusteryczka Awatar Truscaveczka
    Dołączył
    Jul 2010
    Miejscowość
    Podkarpacie
    Posty
    1,891

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez nowa_aleksandria Zobacz posta
    z tym dobrym samopoczuciem w wielo to brzmi sensownie. Ale jak wyjaśnić to, że Kalina będąc zamotaną na 99% nie zrobi kupy? Mogłabym ją wsadzać w chustę bez pieluszki gdybym nie bała się zasiusiania W chuście chyba też się czuje dobrze
    Mój mąż bał się, że włożę Młodego w wielo (zaczynamy dopiero) do chusty i on mnie zasika na spacerze - tymczasem siusiu robił dopiero po powrocie pieluchozaur młody, w chuście miał suchutko
    Sarcasm helps keep you from telling people what you really think of them.
    Dziergam Pichcę Ględzę Tłumaczę

  14. #14
    Chustofanka Awatar kitten27
    Dołączył
    Feb 2012
    Miejscowość
    Lubin
    Posty
    159

    Domyślnie

    moja córa gdy zaczęłyśmy używać wielo ciągle sikała. w jednorazówki tak często nie robiła więc to był duży szok dla mnie. np. w nocy zużywała 4 jednorazówki a wielo 7-8. po ok miesiącu jej sie wyrównało- pewnie sie po prostu przywyczaiła

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •