A to chyba nie my, bo drugiego malucha nie mam. Ale byliśmy koło 11 (?) w mt doux doux tamże
ale nie, pasażer był po prostu chwilowo na nogach, bylaś z jednym, tylko niejasno napisałam. Tak, okolo 11, mieliście mt z panelem w kwiatuchy, my tramem pedzilim ze starszakiem.
Ale tam chyba faktycznie mieszka jakaś chustomama, bo widziałam jadąc tramwajem w piątek, 23go też w godzinach południowych mamę z maluszkiem w mt (nie dam sobie głowy uciąć, czy to przypadkiem też nie był doux doux) Starowiślną, między Wawrzyńca a Miodową