Hit - zdecydowanie miękkość indio eis z lnem (jedyna chusta, której sprzedaży BARDZO żałuję) i czerwona LANA
Kit - Lana edelweiss i Vatanai Teesta za kolory, Rapalu za spieranie koloru i sztywność - ale żeby było sprawiedliwie wielką frajdę sprawiło mi zafarbowanie Teesty i Rapalu vel kółkowa to strzał w dziesiątkę.
MEGA KIT - JAwyrosłam z noszenia w chustach