Strona 1 z 2 12 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1 do 20 z 29

Wątek: O tym, jak lenistwo zostało ukarane...

  1. #1
    Chustomanka Awatar sheep
    Dołączył
    Sep 2010
    Posty
    908

    Domyślnie O tym, jak lenistwo zostało ukarane...

    Nie chciało mi się przewijać młodej przed spacerem (bo przecież zaraz po spacerze mycie...), hop na plecy i idziemy.

    Po jakimś czasie poczułam dziwne ciepło na nogach. Młoda przesikała pielchę, ciucha, chustę, obsikała mi tyłek i nogi. I tak z zasikanym tyłkiem (a wlaściwie dwoma zasikanymi tyłkami) paradowałam po mieście... Oczywiście byłam w spodniach odpowiednich kolorystycznie do godnej prezentacji moczu i oczywiście do domu miałam kawałek

    Yeah!

  2. #2
    Chustoholiczka
    Dołączył
    Oct 2008
    Miejscowość
    Włocławek
    Posty
    5,572

    Domyślnie

    miny przechodzniów - BEZCENNE

  3. #3
    Chusteryczka
    Dołączył
    Nov 2010
    Posty
    1,879

    Domyślnie

    U nas przesikana chusta już nie raz się zdarzyła. Ada jest taką dojarą, pije i pije, a potem leje bez opamiętania. Nawet jak przed spacerem ją przewinę, potrafi przesikać ubranie, przelać chustę i zalać matkę.

  4. #4
    Chustomanka Awatar sheep
    Dołączył
    Sep 2010
    Posty
    908

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez madorado Zobacz posta
    U nas przesikana chusta już nie raz się zdarzyła. Ada jest taką dojarą, pije i pije, a potem leje bez opamiętania. Nawet jak przed spacerem ją przewinę, potrafi przesikać ubranie, przelać chustę i zalać matkę.
    Przesikania już się zdarzały, ale na taką skalę - pierwszy raz.

  5. #5
    Chusteryczka
    Dołączył
    Nov 2010
    Posty
    1,879

    Domyślnie

    Mnie pierwszy raz na taką skalę - w metrze w Madrycie. Poczułam takie dziwne ciepło na całym brzuchu Mam nadzieję, że jak zrobi się zimniej, przestanie tak doić, bo nie wyobrażam sobie takich przecieków w zimie...

  6. #6
    Chustomanka Awatar sheep
    Dołączył
    Sep 2010
    Posty
    908

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez madorado Zobacz posta
    Mnie pierwszy raz na taką skalę - w metrze w Madrycie. Poczułam takie dziwne ciepło na całym brzuchu Mam nadzieję, że jak zrobi się zimniej, przestanie tak doić, bo nie wyobrażam sobie takich przecieków w zimie...
    Sople przy przesikanej pupie

  7. #7
    Chustoguru
    Dołączył
    Oct 2009
    Miejscowość
    Bydgoszcz
    Posty
    7,056

    Domyślnie


  8. #8
    Chustopróchno Awatar natala
    Dołączył
    Feb 2008
    Miejscowość
    Londyn
    Posty
    11,975

    Domyślnie

    sie ciesz, ze przesikana wracalas... ja wsiadlam do tramwaju (jakies 15 minut jazdy do ojca) i natychmiast potem mi sie wydalo, ze grubsza sprawa jest... byla a, ze w. glownie mleczny wtedy jeszcze byl, to dojechalam do domu z "gustowna" plama na srodku szmaty (o zapachu nie wspominajac ). cale szczescie, ze to pomaranczowy japan byl, az tak strasznie tego nie bylo widac
    natala mama Franka (29.11.2007), Wojtka (06.08.2010) i Szymka (07.07.2016). doradca po kursie podstawowym DieTrageschule®
    Never try to help someone unless they are ready to be helped Jeff Foster

  9. #9
    Chustoholiczka Awatar Jasnie Pani :)
    Dołączył
    Oct 2007
    Miejscowość
    Belfast
    Posty
    5,487

    Domyślnie

    a wiecie, ze moja Starsza nigdy w chuscie nie zalatwiła żadnej potrzeby a EC nie była. Zawsze czekała do wymotania A noszona byla sporo

    Młodsza to potrafi wszystko

  10. #10
    Chustoholiczka
    Dołączył
    Jan 2011
    Miejscowość
    Gniezno
    Posty
    5,827

    Domyślnie

    Mój Syn raczej z dżentelmenów... Chusta jest święta !

    Ale nie zapeszajmy !


    "Czytelnik może żyć życiem tysiąca ludzi, zanim umrze. Człowiek, który nie czyta, ma tylko jedno życie." G.R.R. Martin

  11. #11
    Chusteryczka
    Dołączył
    Dec 2010
    Posty
    1,631

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez sheep Zobacz posta
    Nie chciało mi się przewijać młodej przed spacerem (bo przecież zaraz po spacerze mycie...), hop na plecy i idziemy.

    Po jakimś czasie poczułam dziwne ciepło na nogach.
    To był pampek, inny wynalazek, czy wielo?

  12. #12
    Chustopróchno Awatar Karusek
    Dołączył
    Mar 2010
    Posty
    12,472

    Domyślnie

    a u nas to jedno z najczęściej powtarzanych przez dzieciaki wspomnień wakacyjnych - jak dwuletnia Miśka zasypiała tacie w chuście wracając z plaży i zasypiając się posiusiała (a biedny m. tylko w rozkroku na trawniku stanął, coby "gustownej plamy" nie mieć ). Swoją drogą fajny był widok
    2 + 7 (2005-2018)

  13. #13
    Chustopróchno Awatar natala
    Dołączył
    Feb 2008
    Miejscowość
    Londyn
    Posty
    11,975

    Domyślnie

    a tak nie chustowo i raczej historycznie mi sie przypomnialo jak ja ojca obsikalam (sama nie pamietam, ale historia rodzinna ponoc nie klamie ). poszlismy ogladac przejazd papieza, ojciec mnie na barana trzymal a ja, dawno juz odpieluchowana, z wrazenia go obsikalam
    natala mama Franka (29.11.2007), Wojtka (06.08.2010) i Szymka (07.07.2016). doradca po kursie podstawowym DieTrageschule®
    Never try to help someone unless they are ready to be helped Jeff Foster

  14. #14
    Chustomanka
    Dołączył
    Nov 2009
    Miejscowość
    Kiedys B-stok teraz IT
    Posty
    1,085

    Domyślnie

    Mnie Laura z jakis miesiac temu 2 razy obsikala w nosidle i to 2 razy w tym samym sklepie jak stalam w kolejce.To byl poczatek odpieluchowania i stwierdzialam ze jesli w domu gania bez to i na te 15 min zaloze jej majtki zwlaszcza ze przed wyjsciem ladnie siknela w nocnik.Mokra ona.mokra ja,mokry mietek i kaluza na srodku sklepu
    C.03.06.2008,L. 04.07.2009,O.04.09.2012

  15. #15
    Chusteryczka Awatar Tinta
    Dołączył
    Feb 2009
    Miejscowość
    dolnośląskie
    Posty
    1,578

    Domyślnie

    Mój młody swojego czasu potrafił sobie całkiem głośno hm, no pryknąć w chuście. A że na plecach był już wtedy noszony, to przechodzień mógł się zastanawiać kto był autorem odgłosów

  16. #16
    Chustoholiczka Awatar dankin-82
    Dołączył
    Oct 2009
    Miejscowość
    Lubin
    Posty
    4,582

    Domyślnie




    u nas się jeszcze nie zdarzyło
    K mama Kulki i Kropki

    „Gdy dziecku dajesz książkę, zbroisz jego serce, a duszy jak ptakowi światłe przynosisz skrzydła”.

  17. #17
    Chustoguru
    Dołączył
    Jul 2011
    Miejscowość
    Sydney
    Posty
    9,599

    Domyślnie

    Lomatko, wezcie mnie nie przerazajcie
    Moj mi sie co prawda raz sfajdal w chuscie, ale mialam tez wozek ze soba; niestety ubranek na zmiane nie, wiec w centrum handlowym na sygnale gnalam do sklepu dzieciowego, maly golutki oprocz pampersa (zmienilam w pokoju matki) i zawiniety z grubsza w kocyk.
    Na szczescie byly wyprzedaze, nabylam ubranko i zalozlam, uffff....

  18. #18
    Chusteryczka Awatar Fusia
    Dołączył
    Nov 2009
    Posty
    2,933

    Domyślnie

    mój mąż żałuje ze nie da się kliknąć w
    lubie to pod twoim postem

    nam sie tak jeszcze nie zdażyło
    Żona Damiana. Matka Róży(28.10.2009), Anieli(1.03.2011) i Łucji13.06.2013
    Doradca Akademii Noszenia Dzieci

  19. #19
    Chustofanka Awatar pauladuch
    Dołączył
    Mar 2011
    Miejscowość
    Kartuzy
    Posty
    492

    Domyślnie

    Jeszcze takiej przygody nie mieliśmy
    Moje pierwsze szczęście: Karolinka 21.08.2004
    Szczęścia nigdy za wiele: Dominiczka 17.10.2010 i Staś 20.03.2013


  20. #20

    Domyślnie


    No padam! Nam też na szczęście jeszcze się nie przytrafiło nic takiego...
    Zuzia (11.2007) Antoni (06.2010)

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •