a mnie moja mama doniosła, że widziała moją nianię zamotaną z Małgośką
nie było mnie przez tydzień, Młoda akurat się pochorowała i jakoś obie sobie radziły - też się cieszę![]()
a mnie moja mama doniosła, że widziała moją nianię zamotaną z Małgośką
nie było mnie przez tydzień, Młoda akurat się pochorowała i jakoś obie sobie radziły - też się cieszę![]()
Certyfikowany Doradca Noszenia ClauWi®, niepraktykujący ale z sentymentem.
Matka Mateusza (wrzesień 2005) i Małgośki (styczeń 2008), była chustonoszka, ale trzymająca jeszcze szmaty w szafie.
No chustopróchno po prostu.