Pokaż wyniki od 41 do 60 z 94

Wątek: Bobolider, chinki

Widok wątkowy

  1. #11
    Chustofanka
    Dołączył
    Feb 2010
    Posty
    189

    Domyślnie

    Mam dwa otulacze Bobolider . I po kilku użyciach stwierdzam, że są po prostu świetne!

    Wg mnie mają same zalety:

    - krój i grubość/jakość materiału PUL, ładne kolorki, podwójny rząd napów identyczne jak we Flipie,

    - świetnie przemyślane zakładki - są zszyte z resztą PUL'a więc można w nie włożyć tetrę/prefold i wszystko się świetnie trzyma (Można obejrzeć o co mi chodzi na zdjęciach na stronie sklepu sprzedającego Bobolider), wkład nie "lata" jak we Flipie.

    - nie przeciekają, nie tracą koloru w praniu.

    - w odróżnieniu od kieszonek Bobolider, otulacze Bobolider mają lepiej przemyślany system napów - po pierwsze są dwa rzędy (ważne do regulacji przy nóżkach), po drugie napów w pasie jest więcej niż w kieszonkach.

    - "testowane" na ponad 5-6 kilowym noworodku z tetrą Kikko i prefoldami Kikko (pomarańczowe obszycie) - nigdy nie zawiodły. Zakładam całkiem pomniejszone na długość i 1-3 wolnych napek w pasie

    - na początku gumki wydawały mi się trochę mocne/twarde ale po kilku użyciach i praniach są "łagodniejsze".

    - cena śmieszna jak na otulacz PUL i to takiej jakości - 25 zł. Naprawdę nie rozumiem dlaczego za Flipa i wiele innych otulaczy płaci się 70 - 90zł.
    Ostatnio edytowane przez mamuśka ; 08-06-2013 o 15:57

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •