o jak fajnieże będą nowe Skawińskie chuściochy
![]()
a którą Skawinochustomamę widziałam w piątek późnym popołudniem na starym osiedlu(obok pierogarni)?To był nati pasiak zielono-żółty(chyba Toskania)
My wracaliśmy ubłoconym stadem z działki(ja+mąż+syn+suka)
promada u nas cyganicha to też było standardowe hasło na powitanie.
a to na pewno my... mieszkamy na starym osiedlu właśnie...
Jesteś tu mamo w granatowej chuście (chyba elastyk)? mijaliśmy waszą rodzinkę na Głowackiego my też całą rodzinką z wózkiem zielonym