-
Chustomanka
Re: Moj pechowy silk: FOTKI
moje nowe konopie też nie są do końca doszyte. tzn nie na długości 1 metra, ale ostatnie 5 - 7 cm po prostu jest nie skończone. wiec nie tylko silki tak mają. tyle, ze dla mnie to nie problem, bo sama zaraz obdziergam i bedzie ok. mają też taką około 2 cm kreskę gdzieś pośrodku brązowego koloru. nie wiem, co to?
w każdym bądź razie - mam nadzieję, ze nie zrazisz sie do indio i że wszystko będzie ok z przesyłką już teraz. pozdrawiam
-
-
Chustoholiczka
Re: Moj pechowy silk: FOTKI
Bydziu, a jak bys okreslila to 'jakas taka'? Poza tym, ze za dluga dla ciebie... bardzo jestem ciekawa!
-
-
Chustonówka
Re: Moj pechowy silk: FOTKI
A mnie sie podoba blady kolor silka, ale mysle ze jak sie zrobi jakas plamka albo dwie, a niewatpliwie sie zrobia, to bedzie super okazja do dodania chuscie jakiegos nowego kolorku
-
Chusteryczka
Re: Moj pechowy silk: FOTKI
linda, dobrze zrobiłaś.
ja do didka też zwracałam chusty: miałam wtkany kawałek innej nitki, w którymś indio i wymieniłam, bo potem przy sprzedaży jest problem.
nawet najlepszym zdarzają się niestety wpadki i jesli firma bez problemu przyjmuje reklamacje i szybko je obsługuje to jak dla mnie ok.
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum