Pokaż wyniki od 1 do 6 z 6

Wątek: okropna jestem, czyli jak nie sprzedałam chusty:(

  1. #1
    Chustomanka Awatar sowa_m
    Dołączył
    May 2008
    Miejscowość
    Kielce
    Posty
    1,387

    Domyślnie okropna jestem, czyli jak nie sprzedałam chusty:(

    postanowiłam zakupić konopie, więc tzreba było zebrać fundusze. wybór padł na sprzedanie elips zielono - turkusowych. wszystko poszło jak z płatka, elipsy znalazly nowego kupca. wyprałam, wyprasowalam spakowałam do pudła w międzyczasie moje dziecko rzuciło się na chustę z wielkim zainteresowaniem, a mnie..serce pękło, tak mi się żal zrobiło. wrócił mąż,a ja zaczęłam swoje żale i rozczulania nad chustą i sobą. więc mąż stwierdzil: to nie sprzedawaj, będą trzy chusty tkane, jedna kółkowa i dwa mt. kocham męża. napisałam mail do martikal, może zrozumie. głupio mi jak nie wiem, bo mały potencjalny chuścioch nie będzie mial chusty, ale chyba jeszcze nie mój czas na rozstanie z elipsami. martikal wybaczysz?proszę.

  2. #2
    Chustomanka Awatar monjan
    Dołączył
    Jul 2007
    Miejscowość
    Lublin
    Posty
    1,076

    Domyślnie Re: okropna jestem, czyli jak nie sprzedałam chusty:(

    hehe myslę że ci wybaczy
    taka miłosć...
    Braciszki Stefan 12.01.2007 . Henryk 22.07.2011
    ****************************************

  3. #3
    Chusteryczka Awatar irla
    Dołączył
    Dec 2007
    Miejscowość
    華沙
    Posty
    1,874

    Domyślnie Re: okropna jestem, czyli jak nie sprzedałam chusty:(

    znam to znam
    tak miałam z Katją bawełnianą chyba z 4 razy się rozmyślalam w ostatnim momencie....
    sprzedałam i .... żałuję tyle że i tak chwilowo nie mam za bardzo kogo nosić
    By dziecko się uczyło, To dla dobra sprawy, Wpójmy mu, że Świat, cały, Jest bardzo ciekawy.
    Każda dziedzina wiedzy warta jest zachodu. Najlepiej gdy ich pozna, wiele już za młodu.

    by Anonim z sieci

    Tu i Teraz.


  4. #4
    bydzia
    Guest

    Domyślnie Re: okropna jestem, czyli jak nie sprzedałam chusty:(

    no jak sprzedać, jak to nie Twoje tylko małej??)
    moje 2 chusty już poszły w świat zgodnie z ideą płodozmianu - ale ciągle o nich czule myślę

  5. #5
    Chustomanka Awatar sowa_m
    Dołączył
    May 2008
    Miejscowość
    Kielce
    Posty
    1,387

    Domyślnie Re: okropna jestem, czyli jak nie sprzedałam chusty:(

    bydzia - nie dość, ze przez Ciebie kupiłam konopie, nie dość, że mi tu mieszasz, to jeszcze takie rzeczy wypisujesz- masz mi tu napisać jak dziewczyny - że widocznie to miłość jest. i kropka. a twoje chusty widocznie nie ten teges były, więc płodozmian było pożądany.
    eehh tylko głupio mi ciągle wobec martikal

  6. #6
    Chusteryczka Awatar april
    Dołączył
    Mar 2008
    Miejscowość
    Im lepszy koń, tym na niego wiecej nakladają.
    Posty
    2,184

    Domyślnie Re: okropna jestem, czyli jak nie sprzedałam chusty:(

    Ja miałam tak z nino lachs. Najpierw prawie się wymieniłam. Prawie bo zmieniłam zdanie. Potem chciałam je sprzedac zeby kupic MT. Prawie sie sprzedaly, ale wciaz są u mnie. Takze rozumiem

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •