Wyga - ja bym na razie odpuściła lny i konopie. Masz lekkiego maluszka, spokojnie wystarczy Ci na razie bawełenka. A używana jest naprawdę tania.
Starsza 2009 Młodsza 2012
W ostrej fazie nawrotu chustouzależnienia<---- juz po!
Wyga - ja nigdy kołyski nie wiązałam, ale do kangurka i kieszonki standard czyli 4,6 dla was obojga powinno być dobre, przy czym myślę, że dla Ciebie 4,2 też by starczyło.
Starsza 2009 Młodsza 2012
W ostrej fazie nawrotu chustouzależnienia<---- juz po!
hej, mam pytanie. Bratowa spodziewa się dzieciaczka w maju, mysli nad chustą dla takiego szkraba, obiecałam, ze spytam - jaka??
(wiem, ze jednolitej odp. nie będzie, ale prosze - podpowiedzcie jaki elastik (mam nadziję, ze nic nie myle, nie znam się
) dla akiego szkraba. Ja mam leosia (storchenwiege leo natur) - czy on byłby dobry dla takiego malca, czy ma szukać dokupować czegoś typowo dla takiego maluszka?
Każda podpowiedź jest dla mnie na wagę zlota, bo ja nie mam pojęciaco i jak
może być używana, cena...hmmm... myślę, że nie więcej niż 200-250 zł, a najlepiej coś tańszego![]()
dodam, zę moja chusta jest CHYBA?? złamana.
spinek, na miejscu kuzynki nie szłabym w elastyki. od razu tkana.
dla majowego dziecka wzięłabym cienką bawełnę lub bawełnę z domieszką jedwabiu.
mój syn nie dawał się w kangura zamotać, więc z krótką chustą byłby zonk - zainwestowałabym w 4,2 lub 4,6 (w zależności od figury).
a później, gdy dziecko podrośnie i zrobi się cięższe, sprzedałabym pierwszą chustę i kupiła coś nośniejszego (z lnem lub konopiami).
ten Twój leos to tkana bawełna, nie? jeśli tak to się nada, ja mojego w bawełnianej Nati długo chustowałam i było ok.
Niestety co do cen to wątpię żeby jedwab poniżej 250zł udało się upolować (ale się nigdy za jedwabiem nie rozglądałam to nie wiem) ale jakąś fajną bawełnę napewno![]()