Strona 8 z 11 PierwszyPierwszy 1234567891011 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 141 do 160 z 206

Wątek: jakie pieluszki na wiosna /lato

  1. #141
    demona
    Guest

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Jedyna Zobacz posta
    w domu mogę nie stosowac ale na wyjście, demona - no nie mam tyle odwagi
    Przecież nawet formowanka po jednym siku nie przecieknie. Wystarczy mieć na zmianę więcej.

  2. #142
    Chustoholiczka
    Dołączył
    Oct 2008
    Miejscowość
    Włocławek
    Posty
    5,572

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez demona Zobacz posta
    Przecież nawet formowanka po jednym siku nie przecieknie. Wystarczy mieć na zmianę więcej.
    znaczy motywujsz mnie abym poszyła formowanki - i słusznie

  3. #143
    Chusteryczka Awatar atelka
    Dołączył
    Feb 2009
    Posty
    2,901

    Domyślnie

    kupiłam otulaczyki loveybums welniane i super sie sprawdzają na wyjścia właśnie
    niestety cena powala

    młodej się tyłek zaczerwienił bo leciałam systemem mieszanym- jedno i wielo
    ale jak przeszłam całkiem na wielo i wełnę to tyłek o niebo lepszy
    Aś, Julek '08 i Alik '11

  4. #144
    Chusteryczka
    Dołączył
    Feb 2010
    Miejscowość
    Gliwice
    Posty
    1,561

    Domyślnie

    Moje dziecko latem tylko w formowankach<kupionych od Atelki i Alohy > mam nadzieję ,że się odpieluchujemy latem zupełnie...

  5. #145

    Domyślnie

    byłam dzisiaj z dzieckiem 4 godziny na dworze i szczerze to nie wyobrażam sobie ani wełny-siedział w piasku, ani formowanek bez otulacza. Miał kieszonki a i tak dwa razy mu zmieniałam, w tym raz po godzinie przesiurał na wylot BG z dwoma wkładami! Każde przebierania zbója to walka wręcz, musi być szybko i najlepiej tak aby nie musiał leżeć czy stać w miejscu W dzień w domu zakładałam mu tetrę pod otulacz, co pół godziny przebieranie, to nie dla mnie.


  6. #146
    Chusteryczka Awatar marcy
    Dołączył
    Mar 2009
    Miejscowość
    Bielsko-Biała
    Posty
    1,927

    Domyślnie

    my w ogrodzie - formowanki bez otulacza, ale też nie miał żadnych spodni - samą pieluchę i t-shirta - i tak planuję całe lato - oprócz bardziej newralgicznych wyjść - wtedy albo storcheny na wierzch, albo otulacz wełniany handamde, albo flip
    Alex 2008, Adaś 2010, Emma i Tymon 5/01/2014

    Doula/ Certyfikowany Doradca Laktacyjny/Doradca noszenia po kursie ClauWi



  7. #147
    Chustoholiczka Awatar aginia
    Dołączył
    Nov 2010
    Miejscowość
    Warszawa
    Posty
    4,139

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez atelka Zobacz posta
    kupiłam otulaczyki loveybums welniane i super sie sprawdzają na wyjścia właśnie
    niestety cena powala
    A które kupiłaś?
    Kuba - 2004, Jaś -2006, Franio -2011 i Józio 2014

  8. #148
    Chustomanka Awatar jadorota
    Dołączył
    Jan 2011
    Miejscowość
    Wielkopolska
    Posty
    567

    Domyślnie

    No właśnie... a jeśli formowanka, to może do wózka na sam spód jakiś koc polarowy albo kocyk wełniany? Nie przemoknie to? Na razie mam z tym spory kłopot. Domyślam się, że polar od pupy to nie za fajnie. To może flip z tetrą? Wełnianych gaci nie mam i jakoś nie zgłębiłam dlaczego one takie fajne. Zupełnie nie przemokną?
    Dorota i trzech muszkieterów '03, '05, '11


  9. #149
    Chustomanka
    Dołączył
    Dec 2009
    Posty
    647

    Domyślnie

    Z tym polarem od pupy to chyba zalezy od dziecka. Zuzka w lato też latała w kieszonkach i było ok pupa wcale się jej nie przegrzewała. Też mślałam, że się nie sprawdzą ale było ok. Chociaż sama formowanka na pupie też była taka fajna i naturalna głównie do latania po domu i ogrodzie

  10. #150
    Chusteryczka Awatar atelka
    Dołączył
    Feb 2009
    Posty
    2,901

    Domyślnie

    otulacze, nie gacie
    Aś, Julek '08 i Alik '11

  11. #151
    Chustoholiczka Awatar espejo
    Dołączył
    Jun 2009
    Posty
    3,844

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez atelka Zobacz posta
    otulacze, nie gacie
    To sie podpytam ile masz welnianych otulaczy na zmianę - w sensie ile Twoim zdaniem wystarcza?
    bo mam dylemat, a kasy juz nie mam na razie 2 (loveymums jeden) ale jak dobrze pamietam (mialam duzy dla Piotrka) on szybko wysychal?
    Truscaffkowa Marzenka
    starszy i młodszy .... bardzo mi urośli







  12. #152
    Chustonoszka
    Dołączył
    Dec 2010
    Posty
    116

    Domyślnie

    Kawiareczka i jak Ci idzie? mnie się ostatnio skończyły pieluchy i zakładałam małemu kieszonki z polarem i o dziwo nie dostał ani odparzenia ani czerwonej pupy. hmm, może będę mogła używać polaru, fajnie by było.

  13. #153
    Chustoholiczka
    Dołączył
    Oct 2008
    Miejscowość
    Włocławek
    Posty
    5,572

    Domyślnie

    u mnie teraz polar też jest ok, więc może to kwestia przyzwyczajenia

  14. #154

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez fijonka Zobacz posta
    Kawiareczka i jak Ci idzie? mnie się ostatnio skończyły pieluchy i zakładałam małemu kieszonki z polarem i o dziwo nie dostał ani odparzenia ani czerwonej pupy. hmm, może będę mogła używać polaru, fajnie by było.

    Wiesz, sprawa nie jest prosta z tym małym zbójem. Nie wiem po kim on taki delikatny wełniaka będę sprzedawać, jednak jego atopowa skóra nie najlepiej reaguje. W miejscach gdzie storchen dotykał skóry zostały mu podrażnienia, a wcale nie miał go na sobie długo. Więc pomysł aby w dzień w domu wełniak niestety nie wypalił.
    Za to świetnie sprawdza się tetra, kupiłam taką niebieloną i niby bardziej chłonną ale cholera wie czy to prawda ( tylko to zmienienie co chwilę jest nie lada wyzwaniem dla mnie i dla młodego) a jeszcze lepiej formowanki + otulacz (mam flipa i yetta). Na krótko też kieszonka z polarkiem jest ok ale jak jesteśmy na dworze i ma kieszonki kilka godzin (oczywiście zmieniane) to pupa czerwona. Nie odparzona ale skóra między nogami jest czerwona, jakby zaparzona. Zasypuje mu to mąką ziemniaczaną i zakładam pampka na noc i rano nie ma śladu no ale to chyba nie o to chodzi, prawda? Jak miał na sobie minkee z frotką bambusową, to mimo że mokre jak diabli, to skóra ok. Za to ja czuję dyskomfort psychiczny jak wiem, że on ma mokro, bo wyobrażam sobie jak ja bym się w tym czuła. Ale jemu i jego skórze to nie przeszkadza, więc już sama nie wiem.
    Wydaje mi się też, ze jest polarek i polarek. Jak polarek jest taki z grubszym 'ziarnem' (jakby skulkowany) to bardziej go odparza niż całkiem gładki. Taki 'skulkowany' jest np w Fuzzi Bunz a gładki w Bumgeniusach. No ale może to przypadek a nie reguła.


  15. #155
    Chustofanka Awatar mamapatryka
    Dołączył
    Feb 2011
    Miejscowość
    Rzeszów
    Posty
    274

    Domyślnie

    Właśnie was czytam i zastanawiam się czy mój Patryk nie ma uczulenia na polar,stosujemy formowanki z polarkiem plus gacie storcha i właśnie w pachwinkach i na siusiaku ma taką czerwoną skórę jakby odparzenie,najgorsze jest jednak to,że tak samo jak u ciebie po nocy w pampku plus krem ni ma śladu zaczerwienienia. Zaczynam wątpić w wielo........

  16. #156
    Chustomanka
    Dołączył
    Dec 2009
    Posty
    647

    Domyślnie

    kawiareczka jak twojemu mokro nie przeszkadza to masz fajnie bo mojemu bardzo. Jedno małe siku i już się drze Moja córka była odporna na mokro i tak ma do tej pory. Książe niestety musi mieć sucho i już

    Kiedyś pisałam że polar tylko daje uczucie suchości dziecku tak jak pampers ale nie izoluje od moczu bo sam fakt sikniecia sprawia że polar jest osikany i skórka też. Dlatego jak dziecku nie przeszkadza mokro to ja bym się mokrą formowanką przy pupie nie przejmowała. No chyba że zima jest i wybieramy się na spacer to tylko polar od pupy

  17. #157

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez bianka2009 Zobacz posta
    kawiareczka jak twojemu mokro nie przeszkadza to masz fajnie bo mojemu bardzo. Jedno małe siku i już się drze Moja córka była odporna na mokro i tak ma do tej pory. Książe niestety musi mieć sucho i już
    Mojemu to nawet kupa nie przeszkadza. Powaga Teraz już w nocy nie robi ale jak był mniejszy to spał z kupą i nawet nie drgnął. Gdyby nie moje matczyne sumienie to by miał rano tyłek jak pawian.

    Cytat Zamieszczone przez bianka2009 Zobacz posta
    Kiedyś pisałam że polar tylko daje uczucie suchości dziecku tak jak pampers ale nie izoluje od moczu bo sam fakt sikniecia sprawia że polar jest osikany i skórka też. Dlatego jak dziecku nie przeszkadza mokro to ja bym się mokrą formowanką przy pupie nie przejmowała. No chyba że zima jest i wybieramy się na spacer to tylko polar od pupy
    No niby masz rację....ale jakoś sumienia nie mam trzymać go w takim mokrym. A z drugiej strony irytuje mnie to częste zmienianie a jego jeszcze bardziej niż irytuje, to że go co chwilę przebieram więc w sumie mu nieco odpuszczam do maks 2 godzin. Teraz właśnie się zbudził (spał ponad 2 godziny), spał w kieszonce, pupa już lekko zaróżowiona a w środku sik mały, prawie żaden.
    Ostatnio edytowane przez kawiareczka ; 14-05-2011 o 12:48


  18. #158

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez mamapatryka Zobacz posta
    Właśnie was czytam i zastanawiam się czy mój Patryk nie ma uczulenia na polar,stosujemy formowanki z polarkiem plus gacie storcha i właśnie w pachwinkach i na siusiaku ma taką czerwoną skórę jakby odparzenie,najgorsze jest jednak to,że tak samo jak u ciebie po nocy w pampku plus krem ni ma śladu zaczerwienienia. Zaczynam wątpić w wielo........

    a masz coś bez polarku? cokolwiek, tetra, flanela, ręcznik ikea? weź mu podłóż i zobacz. U nas jest tak, że po tych niechłonnych materiałach skóra jest wilgotna ale ładna tzn normalna. Po polarku jest bardziej sucha ale zaczerwieniona, względnie zaróżowiona. Czasem na siusiaku i wyżej pojawiają się czerwone kropeczki.


  19. #159
    Chustofanka Awatar mamapatryka
    Dołączył
    Feb 2011
    Miejscowość
    Rzeszów
    Posty
    274

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez kawiareczka Zobacz posta
    a masz coś bez polarku? cokolwiek, tetra, flanela, ręcznik ikea? weź mu podłóż i zobacz. U nas jest tak, że po tych niechłonnych materiałach skóra jest wilgotna ale ładna tzn normalna. Po polarku jest bardziej sucha ale zaczerwieniona, względnie zaróżowiona. Czasem na siusiaku i wyżej pojawiają się czerwone kropeczki.
    Mam,ale zanim sprawdzę np tetrę to muszę wyleczyć zaczerwienienie,a na spacer nie pójdę w tetrze bo młody wróci cały mokry,tak więc na spacer formowanka plus gacie i koło się zamyka,chyba,że położe na formowankę wkładkę bawełnianą ?

  20. #160

    Domyślnie

    mój młody dorobił się na wielo z polarkiem pieluchowego zapalenia skóry. Ale to nastąpiło bezpośrednio po jelitówce, więc w sumie nie wiem w jakim stopniu wielo się do tego przyczyniło. Na pewno za szybko po jelitówce założyłam wielo, pupa była podrażniona bardzo ....Wyleczyłam na pampkach, ze dwa tygodnie to trwało zanim skóra doszła do siebie. Potem na każdy polarek podkładałam kawałek flanelki-pociełam na kształt wkładek. Minus taki, że cienkie toto i się rulowało pod pupą a polarek bokami dotykał skóry i się czerwieniła w pachwinach na przykład. Przez jakiś czas to działało tym bardziej, że musiałam jeszcze skórę czymś smarować.
    Ja bym na Twoim miejscu założyła na dwór pampka albo, jeżeli masz podkładkę bambusową, flanelową coś w tym stylu. Tylko wtedy dzieć ma mokro a to nie służy leczeniu...no i koło się zamyka.


Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •