Cytat Zamieszczone przez Ilka Zobacz posta
nie napiszę nic odkrywczego, ale wełna + tetra po domu, lub formowanki bawełniane itp, na wyjście kieszonka, ale np z bambusem/bawełną od pupy. Poprzednie lato tak właśnie przeżyliśmy.

Mikropolar w upały to masakra.

Moim zdaniem sztorcheny raczej do formowanek. Wtedy wełna nie dotyka tak ciałka. Teraz mam w domu otulacz robiony przez forumkę i ten jest delikatny, milutki i cieniutki i myślę że latem do tetry będzie super.

Jedyna
- poczytaj wątki z zeszłego roku
odnośnie storchenów to one mają nogaweczki i tam jest dość spory kawałek, który dotyka skóry. Mój syn, mimo że nóżki weszły mu bez problemów, miał odciśnięte te ściągacze, takie 'znaczki' od wełny. Jak go brałam na ręce w tych gatkach to mnie też 'gryzło'. Może powinnam jeszcze raz wrzucić do lanoliny? szkoda mi tych spodenek bo fajne są.