Moze bede bluznic, ale ja bym poczekala. Luska nadal spi w pieluszce, w 99% przypadkow pielucha rano sucha jest (w pewnym momencie zaczela sie rano ciut szybciej podnosic z lozka, zeby siku zrobic na nocnik, nie do pieluchy).
Mogla bym jej nie zakladac juz tej pieluchy, ale nie chce, zeby nasze wspolne lozko plywalo, raz na kilka miesiecy, ale mimo wszystko.