Pokaż wyniki od 1 do 18 z 18

Wątek: Wielka rozpacz :( Moje dwu miesięczne dziecięcie nie daje się nosić.....

Mieszany widok

  1. #1
    Chustonówka Awatar asans
    Dołączył
    Aug 2011
    Miejscowość
    Warszawa/Natolin
    Posty
    28

    Domyślnie Yupieeeeee udało się ..... :D

    Miałyście rację Bardzo dziękuję za cenne i bardzo trafne rady Wyszłam z Hanią i było bosko rozgląda się dwadzieścia minut, a potem śpi kolejne dwie godzinki cudownie I dzięki temu też w domku daje się zamotać i zasypia Chusty są boskie i takie spacerki, z kilku kilogramowym obciążeniem, to nie zła siłownie

  2. #2
    Chustomanka Awatar gienia
    Dołączył
    Feb 2012
    Miejscowość
    Grodzisk Mazowiecki
    Posty
    1,181

    Domyślnie



    To się cieszę razem z tobą! Gratulacje!!!
    pszczółka Gucio 12.10, pszczółka Maja 04.13

  3. #3
    Chustoguru Awatar Pat
    Dołączył
    Feb 2011
    Miejscowość
    Warszawa-Białołęka
    Posty
    7,569

    Domyślnie

    asans, przytulam mocno, bo u nas też nie było tak hop siup. Przy motaniu na tamtym etapie życia Miłosza zawsze było zdzieranie gardła. Noszenie mogło trwać jednorazowo góra godzinę, bo zdzieranie się odnawiało. A potem, w trzecim m-cu życia, Miłoszowi noszenie w chuście całkiem się odwidziało. Miał taki bunt, że robił się cały purpurowy od wrzasku, prężył się do tyłu i nijak nie można go było zamotać. W grę wchodziło tylko noszenie na rękach, a był nieodkładalny, niestety. Bunt przeszedł mu dopiero w 7. m-cu, kiedy niewielkimi krokami zaczęłam go motać w nasze pierwsze MT (szyte na wymiar). Początkowo wytrzymywał góra 20 minut, ale już 2 miesiące później zrobił się z niego chuścioch, że hej Spał tylko w chuście do grudnia włącznie. Teraz śpi w łóżku, bo ja z racji stanu nie mam siły i zresztą nie mogę go nosić.

    Głowa do góry. Nie wszystkie dzieci milkną na sam widok chusty

  4. #4
    Chustofanka Awatar ingrid
    Dołączył
    Dec 2011
    Miejscowość
    Józefosław
    Posty
    189

    Domyślnie

    asans chyba jesteśmy sąsiadkami? jak Cię kiedyś minie ktoś w niebieskim indio to będę ja

    grimma świat w domu nie jest nudny! mój syn w mieszkaniu daje się nosić i rozgląda się ciekawie, chociaż ma do oglądania dwa pokoje maleńkie i co ciekawe noszony w domu usypia różnie, czasem wcale. za to na na spacerach, nawet krótkich - 3 minuty i KIMA

  5. #5
    Chustonówka Awatar asans
    Dołączył
    Aug 2011
    Miejscowość
    Warszawa/Natolin
    Posty
    28

    Domyślnie

    Ingrid to będę Cię zaczepiać hihihih Jak natomiast Ciebie minie ktoś w bordowej nie zbyt pięknej acz bardzo wygodnej chuście to będę ja

  6. #6
    Chustonówka Awatar asans
    Dołączył
    Aug 2011
    Miejscowość
    Warszawa/Natolin
    Posty
    28

    Domyślnie

    Pat007 dzięki widzę, że nie złą przeprawę miałaś, ale jesteś mega dzielna ja na szczęście już ogarnęłam swoje maleństwo i teraz zasypia w locie do chusty

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •