Ja czasami chadzam po Żoliborzu/Bielanach z Dzieciem w chuście, ale tym razem to akurat nie my![]()
Za to w naszej części Białołęki nie widziałam jeszcze nikogo. Ale może to kwestia pogody/pory roku?
Ja czasami chadzam po Żoliborzu/Bielanach z Dzieciem w chuście, ale tym razem to akurat nie my![]()
Za to w naszej części Białołęki nie widziałam jeszcze nikogo. Ale może to kwestia pogody/pory roku?