na pewno jest lepiej
Teoś miał chyba właśnie z pół roku, kiedy "ruszyła machina" i wtedy Reni na pewno nosiła w kieszonce - zresztą z leo czarno-białego.

no i chyba niejedna z nas ma za sobą "grzeszki" - vide wątek "nasze pierwsze wiązanie ever" -
ba! być może niektóre grzeszą nadal