ja bym zrobiła tak jak i tym razem
kupiła 5-6 kieszonek, pakę molteksów
i dopiero potem poszerzała horyzonty pieluszkowe

formowane są OK, tylko dziecko ma w nich mokro absolutnie wszędzie i dość szybko
poza tym uważam, że długo schną, ja je z suszarki wyciagam wilgotne i muszę rzucać je koło kaloryfera jeszcze, ale lubię wygodę i jak wielorazówki, to tak, by się nie zmęczyć, dlatego też nie wyobrażam sobie prasowania tetry, ai dosuszanie frmowanek jest beznadziejne

podstawa to kieszonki, formowane są uzupełnieniem, tetra jest nie do przyjęcia