niestety moje ulubione wełniaki Loveybums też podrożały z 99 zł (a to i tak było bardzo dużo) na 112 zł
ps. przydałoby się potrząsnąć solidnie tym krajem - nie tylko w sprawie samych pieluch - a w sprawie polityki rodzinnej - bo to juz dawno przestało być zabawne:
zaczynając od opieki w ciąży, przez szczepionki po wychowanie dziecka - jak nie zapłacisz z własnej kieszeni to od państwa za wiele nie oczekuj
może zaczniemy protest jak lekarze, strażacy i inne grupy zawodowe
W końcu jaki zawód jest ważniejszy niż RODZIC??![]()