
Zamieszczone przez
hanti

Zamieszczone przez
pasja

Zamieszczone przez
hanti
a na mrozy susses kinder

a ja marzne w tej kurtce.
mrozy jeszcze nie nadeszły...

póki co w brązowej nie zmarzłam, a czarną w zeszłym roku przy -20 nosiłam, może mi się na ośrodek termoregulacji rzuciło

nie wiem, jak to zrobiłaś, że nie zmarzłaś.
wczoraj było pięć stopni i wiatr.
wróciłam ze spaceru w SuSKin zupełnie zziębnięta

boję się zimy.
mam tę czerwoną kurteczkę (byłybyż brązowe i czarne cieplejsze?).
na razie przemyśliwam rozwiązania alternatywne.
w SuSKin na pewno zimy nie przetrwaMY.