Pokaż wyniki od 1 do 9 z 9

Wątek: regres

  1. #1

    Domyślnie regres

    mamy regres. od jakiegoś czasu rzadkie siknięcia na sedes, kupy w pieluszce - robi, jak biorę prysznic albo jak na chwilę oddaję komuś, bo muszę coś zrobić
    przejdzie jej? wiem, że to taki wiek, że raczkuje, zajarana jest, ale od razu zrobiły się podrażnienia

  2. #2
    Chustomanka
    Dołączył
    Sep 2010
    Miejscowość
    Gliwice
    Posty
    1,299

    Domyślnie

    Pewnie że przejdzie U nas na wiosnę była 1/2 pieluchy mokre bezkupowe w dzień, a jak przyszło lato i zaczęła być mobilna to nie znajdywała czasu na nocnik
    A teraz już całkiem bez pieluchy, po drodze z kilkoma nawrotami.
    W(2002) H(2010) Z(2012)

  3. #3
    Chusteryczka Awatar chioma
    Dołączył
    Jun 2011
    Miejscowość
    UK
    Posty
    2,439

    Domyślnie

    n_a nasze dzieci w identycznym wieku i u nas jest dokladnie to samo Tak jak codziennie rano byla przykladna kupa na nocnik, tak teraz sa 2 lub wiecej z zaskoczenia w pieluche Wiekszosc siusiu do tej pory robil do sedesu, a teraz nie pozwala sie tam wysadzac. Na pewno przejdzie, taki okres mysle.
    B. 2011
    S. 2012 [']
    M. 2013
    B. 2014

  4. #4
    Chustonoszka Awatar poti
    Dołączył
    May 2011
    Miejscowość
    niegdyś Gdynia...
    Posty
    83

    Domyślnie

    Ja mam ten sam problem, Lena za tydzień skończy 11 miesięcy. 9 i 10 miesiąc robiła piękne kupki na nocnik, zapomniałam co to zakupkany pampers (bo my pampersowe), kilka- kilkanaście razy dziennie siusiu na nocnik. I nagle od 2 tygodni bunt. Ucieka z nocnika, najchętniej lata z gołą pupą. Wcześniej widziałam po jej zachowaniu kiedy coś większego może się przydarzyć, teraz mamy problem z komunikacją. Wali w pampersa bez ostrzeżenia, tak że nawet nie zdążę pomyśleć, że idzie kupa. Kilka dni temu zeszła rano w łóżka na golasa, przykucnęła i zrobiła kupę na podłogę...

    Mam nadzieję, że los się jeszcze odwróci i te miesiące wysadzania nie pójdą na marne

  5. #5
    Chusteryczka Awatar ovejablanca
    Dołączył
    May 2010
    Miejscowość
    Opole
    Posty
    1,559

    Domyślnie

    ej a wy macie małe dzieci jeszcze a u mnie?
    mam tak samo z Kasią nocnik stoi obok a ta wstaje z niego po 15-stu minutach i sika 3 razy pod rząd na podłogę, zarazek mały

    a tak dobrze żarło i zdechło




  6. #6
    Chusteryczka
    Dołączył
    Jan 2010
    Posty
    2,769

    Domyślnie

    Oj tam, nie martw się!
    Kostka starsza a dopiero od niedawna odkryła nocnik. Na noc i drzemki dalej ma pieluchy. Zakładam jej majtki rajstopki i pytam co godzinę czy chce siku albo kupke. Spróbuj, raz drugi zrobi w majtki poczuje mokro to może zmieni zdanie
    K. 2009M. 2012

  7. #7
    Chustoholiczka Awatar guzik
    Dołączył
    Jan 2011
    Miejscowość
    Łódź
    Posty
    5,898

    Domyślnie

    moja wysadzana od 4mies. życia, z sukcesami, około roku- obraza na nocnik, teraz-rok i 4mies. wysadzam, bo na nocniku nie usiądzie.
    Więc myślę, że jeszcze wszystko może się zdarzyć-zmienić i na lepsze, ale i na gorsze.
    Marysia16.09.2010, (*)2011,Ryś 2.09.2019, Helenka 7.05.2021

  8. #8
    Chusteryczka Awatar ovejablanca
    Dołączył
    May 2010
    Miejscowość
    Opole
    Posty
    1,559

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez peluche Zobacz posta
    Oj tam, nie martw się!
    Kostka starsza a dopiero od niedawna odkryła nocnik. Na noc i drzemki dalej ma pieluchy. Zakładam jej majtki rajstopki i pytam co godzinę czy chce siku albo kupke. Spróbuj, raz drugi zrobi w majtki poczuje mokro to może zmieni zdanie
    wczoraj w taki sposób się najpierw zlała w majtki, potem na kanapę i to całkiem solidnie...chyba poczekam na wiosnę
    Ostatnio edytowane przez ovejablanca ; 24-01-2012 o 11:24




  9. #9
    Chusteryczka Awatar efcia1981
    Dołączył
    Apr 2011
    Miejscowość
    opolskie
    Posty
    2,659

    Domyślnie

    u nas też regres falami przychodzi do 8 mca było super - wszystkie kupki wyłapane, siku 80%. A potem bunt totalny i nie było mocnych. Przeczekałam. Po 2 tyg znów zaczęłam wysadzać na nocnik, i tak do tej pory. Jak COŚ jest, to ok, jak nie ma i po chwili czuję że jednak jest to też tragedii z tego nie robię...Uważam że nic na siłę.

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •