-
Chustoholiczka
Re: Phi !
aneta ja tez nie uwazam tego za szkodliwe pomijajac aspekt ekologiczny
), ale jak obserwuje regres Luski to po prostu mi wstyd straszliwie, ze jakas glupia jestem, ze nie zauwazylam jak mi dziecko z pieluch wyrasta
i nie zdazylam z nastepnymi.
Pieluch wilorazowych uzywam nie z jakiegos przekonania, ze musze sie dziecku poswiecac (chociaz czesto to robie, nawet czasem podswiadomi i pewnie mloda jak mi nawalona wroci do domu w wieku 16 lat to uslyszy jak sie dla niej poswiecalam
), tylko z powodow ekologicznych i nie bedzie mi sie chcialo spierac recznie z nich kup do czasu jak Lusce bedzie sie chcialo od nich odstawic, wiec ucze, ze ma na nocnik wolac. Pozno zaczelam, wiec Luska ma poltorej roku i dalej nie jest calkowice unocnikowana, ale moje drugie dziecko bedzie na wielorazowkach od poczatku i mam nadzieje, ze jak bedzie mialo poltorej roku to pieluchy jakiekolwiek nie beda mi potrzebne.
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum