Ja nosiłam wg potrzeb- czasem pół dnia, a czasem prawie wcale, jeśli mały dobrze bawił się na ziemi. Mój synek szybko zaczął raczkowac (na pół roczku), więc nie chciał spędzac czasu w chuście. Ale zasypianie,spacery- chusta Pisząc to mały drzemie ma plecach w chuście- ma półtora roku Dobra, idę go odłożyc do łóżka, bo mi plecy siądą