Wczoraj mijałam się z Tatą i Chuścioszkiem, zamotanymi w Natkę, chyba savannę (ale ręki sobie nie dam uciąć). Ja w dredach i z wózkiem, wymieniliśmy porozumiewawcze uśmiechy. Jesteście tutaj? Pozdrawiamy
Zasady na forum