kto miał okazję macać, czy też motać?![]()
kto miał okazję macać, czy też motać?![]()
ja miałam azimi mąż mi kupił rok temu na gwiazdkę, nie wiem czy to skośnokrzyżowa ale raczej nie bo wyglądała jak flanela. Po praniu zrobiła się jak zmechacona szmata i wrzynała się w ramiona przy noszeniu. Może teraz są jakieś nowe, lepsze ale tego nie wiem
Bianka 04-09-2010
Na próbę motałam dziecko jakieś 18 kg z tego, co pamiętam (nie moje, moje dzieci spały). Nie mam doświadczenia w noszeniu takich klocków, więc nie porównam. Po jakichś 15 min szmatka nie wrzynała mi się w ramiona, chociaż ciężąr czułam od początku (pytanie, czy przy takiej wadze może być inaczej). Kolorystycznie nie przemawia do mnie, ale to kwestia gustu
kista1, nie chodzi o te flanelkowe tylko o "prawdziwe" skosno-krzyzowe chusty, ktore sa dostepne od jakiegos miesiacamozna sie bylo nawet zapisac na testy.
ta moja nie była skośnokrzyżowa na bank, szybko przerobiłam ją na poszewki do poduszeczek![]()
Bianka 04-09-2010
Była u mnie testowa AZIMI. Wrażenia z noszenia pozytywne - nosiło mi się dobrze moje 10kg przez około 1,5h, łatwo się wiąże i dociąga, jest już miękka, a byłam pierwszą osobą testującą, nie wymaga łamania, średnio gruba jak dla mnie.
Jeśli chodzi o szycie, tu mam zastrzeżenia. Na końcach nitka nie była do końca doszyta, może się pruć. Wychodziły też nitki materiału, nie były schowane w podłożeniu.
Chusta testowa ma bardzo energetyczne kolory. Środek zaznaczony kontrastową metką z logo, bardzo dobrze widoczną.
U mnie były chusta i próbki w dwóch tonacjach kolorystycznych, każda z inną nitką (wątkiem?), czyli łącznie 6 wzorów. Jedna z paskami jasno i ciemnoniebieskimi oraz brązowymi. Druga z paskami zółtymi, czerwonymi i brunatnymi.
Chusta nie ma skosów, cięta prosto, długość około 5,10m.
Dziękuję za możliwość testowania
Parę fotek:
![]()
![]()
![]()
Niedoszycia:
![]()
![]()
![]()