Wczoraj udało mi się tylko czterdzieści minut, było bardzo ok (noszę 9 kilo z kawałkiem, w plecaku prostym) - ale dzisiaj pogoda ładna, zaraz zapakuję Młodą na plecy i pójdziemy na spacer, zdam relację jak wrócę
Edit: Młoda właśnie zasnęła na siedząco, więc spacer będzie musiał poczekać...




Odpowiedz z cytatem