Indio Pinus z alpaką

[anse]

O rety! No bardzo ladna!

[Kamila]

CIesze sie, ze sie podoba. Mnie osobiscie, bardzo. Nie zaluje, ze zamowilam. Cienka jest - zgadza sie. Ale mnie pod kurtka taka w sam raz wystarczy. Mam jeszcze gruba Pancy na zmiane. A cienkosc ma w jej przypadku wspanialy atut, swietnie sie dociaga Po praniu zrobila sie naprawde mieciuchna
Kolor jest super zywy i energetyczny. Yew jest nieco wyblakla przy niej.
I na zakonczenie male zblizenie :


...i ciekawostka - ile czarnej wody moze puscic zielona chusta

[chioma]

Ehh no zabilas mnie Cudowny ten kolor!!!

A ja tak sobie ino dumam, jak sie ma zielonosc pinusa do erby i eibe? Pinus chyba najladniejszy, najzywszy?

[metis1]

A ja bym chciała wiedzieć, jak się ma ta alpaka... Nie kudłaci się? Czuć ją w ogóle?

Bo widziałam kiedyś rybki z alpaką i były... No, nieciekawe, delikatnie mówiąc...

[Kamila]

Chioma:
tu jest z Eibe, gdzie Pinus na spodzie


Eibe wydaje sie nieco wyblakla przy Pinusie. Zielen w nim jest bardziej soczysta, a ciemna nitka ciemniejsza. Ale moj maz by pewnie powiedzial, ze to jedna i ta sama chusta

Metis:
No alpaka byla troche szorstka przed wypraniem, ale po praniu cala chusta zmiekla. Teraz po paru noszeniach jest super miekka. Mnie nie gryzie. Ale nosze na ciuchy zimowe, z dlugim rekawem. Za to smierdzi niemilosiernie po praniu. Merynos to przy niej konwalie Acha, pralam recznie i sporo klaczkow mialam na rekach - wiec linieje z lekka
Jak strasznie wygladala ta alpaka w rybkach, bo nie wiem co dziala na ciebie odstraszajaco

[metis1]

Jak strasznie wygladala ta alpaka w rybkach, bo nie wiem co dziala na ciebie odstraszajaco

Wyglądała jak wylniały, kudłaty, obskubany, poczochrany kocur...

[Kamila]

buhahaha jeden z lepszych opisow chusty jakie czytalam. A ty robisz bardzo wiarygodne opisy z uzyciem mnostwa przymiotnikow

[metis1]

Miło mi to słyszeć, hehe...
Staram się trafiać do wyobraźni odbiorców...

Szkoda, że mieszkasz tak daleko i nie można sobie tego pinusa obmacać...

[peluche]

No własnie, Indio tyle, ze alpaka w tym zestawieniu zupełnie mi nie pasuje.

Macalam stendhala z alpaka i kudlaty był, szorstki i nawet jakby zmiekl to i tak mi ta fatura nie podchodzi, a szkoda...

Gdyby ta wersja kolorystyczna pojawiła się z jedwabiem, grubości rose seide to

[demona]

Gdyby ta wersja kolorystyczna pojawiła się z jedwabiem, grubości rose seide to

nooooooo

dla mnie alpaka odpada, za płaskie

[Denay]

Wyglądała jak wylniały, kudłaty, obskubany, poczochrany kocur...

masz na myśli te nieszczęsne fioletowe rybki??

Gdyby ta wersja kolorystyczna pojawiła się z jedwabiem, grubości rose seide to

rozmarzyłam się....

[metis1]

masz na myśli te nieszczęsne fioletowe rybki??

Skąd wiesz?

Zgadłaś

[Karusek]

metis, tamte rybki niechcący były źle wyprane i stąd ten efekt
mam stendhala z alpaką, przeze mnie 2 razy prany i kłaczki mam jak choćby aare wełniane, więc zupełnie normalne, na pewno nie kocur A mięciutki i cieplutki, ze hej! Bardzo go sobie chwalę!

edit: nie noszę zielonego, ale ten pinus jest naprawdę śliczny!

[Denay]

Skąd wiesz?

Zgadłaś

nieee
nie zgadłam - opis pasował idealnie

Nie pamiętam już kto to tak je "zrobił", ale od tamtej pory jakoś wzbraniam się przed alpaką...

[Karusek]

a kto je ma w tej chwili?

[Kamila]

a to ktos w nich nosi???

[metis1]

Ja widziałam u franciszki... Nie wiem, czy je jeszcze ma...

[chioma]

Kamila dzieki za opis