Strona 3 z 9 PierwszyPierwszy 123456789 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 41 do 60 z 176

Wątek: Czy kupowanie na bazarku jest bezpieczne?

  1. #41
    Chustopróchno
    Dołączył
    Feb 2010
    Miejscowość
    Warszawa, Skorosze
    Posty
    12,805

    Domyślnie

    a czyli do mojej. ok.

    heh... no, trudno... będę musiała żyć ze świadomością popełnienia kolejnego OTa...

  2. #42
    Chustoholiczka Awatar yetta
    Dołączył
    Oct 2008
    Miejscowość
    Kraków
    Posty
    3,202

    Domyślnie

    mi. nie żartuj. Podyskutować można o wszystkim. Inaczej na świecie byłoby nudno.
    SKLEP INTERNETOWY - www.babyetta.pl ~~~
    Zuzanna i Franciszek
    W Życiu Piękne Są Tylko Chwile, Dlatego Czasem Warto Żyć.

  3. #43
    Chustopróchno
    Dołączył
    Feb 2010
    Miejscowość
    Warszawa, Skorosze
    Posty
    12,805

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez yetta Zobacz posta
    mi. nie żartuj. Podyskutować można o wszystkim. Inaczej na świecie byłoby nudno.
    ojtamojtam...
    zaraz nudno. porządek by był!

  4. #44
    Chustoholiczka Awatar yetta
    Dołączył
    Oct 2008
    Miejscowość
    Kraków
    Posty
    3,202

    Domyślnie

    Jest uśmiech, to i chęci do pracy i samopoczucie lepsze. To mi się podoba. Przepraszam za OT i już mnie tu nie ma.
    SKLEP INTERNETOWY - www.babyetta.pl ~~~
    Zuzanna i Franciszek
    W Życiu Piękne Są Tylko Chwile, Dlatego Czasem Warto Żyć.

  5. #45
    Chusteryczka Awatar magnolia
    Dołączył
    Feb 2009
    Miejscowość
    Krosno
    Posty
    2,876

    Domyślnie

    wydaje mi się, że jeśli używane pieluchy są najzwijmy to niehigieniczne, to ubranka raczej też, bo przecież malutkie dzieciaczki bardzo często brudzą ubranka różnymi wydzielinami (również i tymi co w pieluszcze się powinny znaleźć docelowo), czyż nie? wydaje mi się, że kwestia jest podobna do kupowania rzeczy w second handach, jedni kupują inni nie... ja się raczej nie zastanawiam co ktoś inny robił z rzeczami w których ja czy moje dzieci chodzą... jeśli coś jest czyste i zadbane to jest ok...
    a co do pieluch no to standardowo, gotowanie, kwaskowanie, pule zalewam wrzątkiem, wełnę gotuję też i jest ok

  6. #46
    Chustofanka
    Dołączył
    May 2011
    Miejscowość
    Gdynia
    Posty
    327

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez yetta Zobacz posta
    Są osoby które nie użyłyby używanej bielizny czy pieluszek, a są też takie które nie mają z tym problemu. Uszanujmy wybory innych i to że jeśli nas coś brzydzi, to ci którzy nie mają nic przeciwko używanym mogą się poczuć niefajnie czytając takie wypowiedzi. Nie wgłębiajmy się w to, bo temat wątku tego nie dotyczy.

    A czy kupowanie używanych pieluch jest bezpieczne? Myślę, że zdania będą podzielone, gdyż są zwolennicy i przeciwnicy kupowania używanych.

    Warto tylko pamiętać żeby takie pieluchy przed praniem zamoczyć w dodatku antybakteryjnym i płynie do prania na kilka godzin (żeby odkazić i odtłuścić), dobrze kilka razy wypłukać, a potem wyprać w 60 st. dodając ponownie ten dodatek. Inne pieluchy i wkłady które można wygotować, to je wygotować.
    A to dlaczego nie można w tym wątku napisać, że ktoś ma inne zdanie? Autorka wątku zadała pytanie, 'czy kupowanie pieluch na bazarku jest bezpieczne'?, stąd dziewczyny odpowiedziały ujawniając swoje zdanie na ten temat. Autorka chce to skorzysta, nie to nie. Jak kogoś "bolą "stwierdzenia, że ktoś nie kupuje używanych pieluch bo np. się boi się bakterii lub obrzydza go to, to niech nie czyta tego wątku. Ja np. nie obrzucam wyzwiskami osób, które kupują i używają używane pieluchy, ale jak mnie ktoś zapyta, czy ja bym kupiła i założyła taką pieluchę dziecku, odpowiadam "nie". Ja uważam, że tutaj nikt nikogo nie obraża, w wątku do tej pory zabrały głos osoby i używające pieluch z bazarku i te, które takich pieluch by nie kupiły. Autorce chyba nie chodziło o to, aby wypowiadały się tutaj tylko osoby, które kupują jak to nazwałaś"używaną bieliznę lub pieluszki". Chyba, że się mylę?...

  7. #47
    Chustoguru Awatar ala
    Dołączył
    Jun 2008
    Miejscowość
    tu i tam
    Posty
    6,711

    Domyślnie

    bo tak

    ja się trochę brzydzę (dużo rzeczy mnie brzydzi, kupa moich dzieci też) i przesadą byłoby gdyby moje obrzydzenie miało wpłynąć na obrzydzenie innych
    DOULA

    najczęściej zaglądam z telefonu, więc proszę o cierpliwość w odpisywaniu

  8. #48
    Chustofanka
    Dołączył
    May 2011
    Miejscowość
    Gdynia
    Posty
    327

    Domyślnie

    Ala, spokojnie, Twoje "obrzydzenie" nie wpływa na mnie Mam "swoje"

    A tak na serio: no chyba bez przesady, ktoś kupujący używaną bielizne i pieluchy chyba zdaje sobie sprawe, co kupuje i sie tego nie wstydzi. Ja ze nie kupuje tez sie tego nie wstydze. Ludzie i ich wybory.... Tak jak Yetta napisała: są zwolennicy i przeciwnicy tej kwestii. A ze rozmawiamy o tym, czy to bezpieczne, stąd wydaje mi się, że pojawiaja się porównania. Ale nie zauważyłam, żeby ktoś tutaj obraził zwolenników i przeciwników. Szanujmy swoje wybory, a wtedy pewno będziemy mogli swobodnie się wypowiadać.
    Ostatnio edytowane przez Lamia ; 16-12-2011 o 23:36 Powód: poprawki literówki

  9. #49
    Chustodinozaur Awatar jul
    Dołączył
    Jul 2009
    Miejscowość
    zachodnie podwarszawie
    Posty
    15,639

    Domyślnie

    obrzydzenie nie jest kwestią bezpieczeństwa, tylko (wartościującym) opisem Twojego stosunku do używanych pieluch - więc zgadzam się z Yettą - to nie jest odpowiedź na pytanie. Gdybyś napisała - nie, bo zostają cudze bakterie, bo nie da się odkazić, bo badania prowadzone przez 34 amerykańskich naukowcach przez lat 8 na uczelni w San Pampilando dowiodły, że..., odpowiedź byłaby dokładnie na temat.

    Nie piszę, że nie miałaś prawa napisać, że Cię brzydzi, ale nie bardzo rozumiem Twoje oburzenie na słowa Yetty... Dobrej, spokojnej nocy życzę
    żona TEGO Jaśka
    mama julówny (styczeń 2009), julińskiego (sierpień 2010), julowego (luty 2013) i julinka (kwiecien 2018)

  10. #50
    Chustoguru Awatar ala
    Dołączył
    Jun 2008
    Miejscowość
    tu i tam
    Posty
    6,711

    Domyślnie

    a ja jeszcze chyba nie widziałam na tym forum wątku bez OTa i uświadamiania, że ktoś pisze nie na temat. A nie sory, wątek ze spisem imion chyba byłby wyjątkiem
    DOULA

    najczęściej zaglądam z telefonu, więc proszę o cierpliwość w odpisywaniu

  11. #51
    Chustofanka
    Dołączył
    May 2011
    Miejscowość
    Gdynia
    Posty
    327

    Domyślnie

    Jul, ja akurat nie opisywałam szczegółowo swego obrzydzenia i mnie akurat nie chodzi o obrzydzenie głównie (bo to macie rację, sprawa własnego poczucia i indywidualizmu, każdego co innego może obrzydzać), a o kwestię bezpieczeństwa, czyli bakterie itp. Ja podpisując się pod Wlaszczką przy porównaniu do kupowania używanej bielizny myślałam właśnie o tej kwestii. Gdybym kupiła używaną bieliznę tak samo pewno potencjalnie mogłabym się np. zarazić jakimiś bakteriami. Więc odnośnie pieluch dla mnie też odpowiedź jest prosta.

    I nie rozumiem tej kwestii OT'a? Tzn. wszystkie dziewczyny, które wypowiedziały się, że nie używają(z różnych powodów) pieluch po kimś popełniły OT?

    A tak stricte już temacie - na fali wątku czytam sobie o bakteriach i np. jak piszą gronkowiec złocisty mógłby się przenieść przez bieliznę, ale po odkażeniu już raczej nie. Ciekawe czy nasz nappy fresh lub miofesh jest należytą dezynfekcją?...

    Tez życzę dobrej nocy

    a tu link, gdzie o tym gronkowcu
    http://www.e-pasozyty.pl/pasozyty/ba...wiec-zlocisty/

  12. #52
    Chustomanka
    Dołączył
    Dec 2009
    Posty
    647

    Domyślnie

    no to bazarek padnie

    nie popadajmy w paranoję... gronkowiec nie przenosi się przez bieliznę... przecież można go spotkać wszędzie... To może nie wychodźmy z domu i nie oddychajmy, bo możemy coś złapać
    Wiem! Wygotujmy się w 100 stopniach
    Przecież więcej niebezpiecznych zarazków jest na podłodze w przedpokoju. A znajdźcie mi dziecko które nie buszuje po przedpokoju w stercie butów
    Kupuje na bazarku kupowałam i będę kupować i uważam że jest to bezpieczne a przy tym ekologiczne i ekonomiczne. Pieluszki piorę i odkażam w wysokiej temperaturze i jest ok.

    A jak ktoś nie lubi używek i ma kasę niech kupi nowe czemu nie Każdy by tak chciał tylko nie każdy ma 1000zł na nową wyprawkę pieluszkową. Tyczy się to też ubranek pościeli itp rzeczy.

  13. #53
    Chustopróchno
    Dołączył
    Feb 2010
    Miejscowość
    Warszawa, Skorosze
    Posty
    12,805

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez bianka2009 Zobacz posta
    znajdźcie mi dziecko które nie buszuje po przedpokoju w stercie butów
    moje! moje! moje!
    nie mamy w zasadzie przedpokoju, a sterta butów kompletnie nie istnieje

    tak mi się wydaje, że był taki wątek o tym kto się czego brzydzi

  14. #54
    Chustoholiczka Awatar szast.prast
    Dołączył
    Dec 2010
    Miejscowość
    Warszawa
    Posty
    3,356

    Domyślnie

    jestem za prawem do swobodnego wyrażania obrzydzenia a fuj, też mnie brzydzą pewne rzeczy, choć pieluchy akurat do nich nie należą.

    ale jestem też ciekawa co Wy, które się brzydzicie, robicie z nowymi, zakupionymi dla swego dziecka pieluchami, gdy przestają być one Wam potrzebne? wyrzucacie do kosza czy wycinacie podstawki pod kubki z pula?

  15. #55
    Chustomanka
    Dołączył
    Oct 2009
    Miejscowość
    Kraków
    Posty
    757

    Domyślnie

    Ja się nie brzydzę, ja piorę
    kontakt z zarazkami jest potrzebny każdemu, inaczej bylibyśmy bez przerwy chorzy

    I taki mały OT : dawniej ludzie umierali z brudu, teraz umierają z czystości
    ja się staram aby nie umrzeć ani z tego ani z tego powodu

  16. #56
    Chustomanka Awatar mamaUlki
    Dołączył
    Jul 2011
    Miejscowość
    Dzierżążno
    Posty
    1,331

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez szast.prast Zobacz posta
    ale jestem też ciekawa co Wy, które się brzydzicie, robicie z nowymi, zakupionymi dla swego dziecka pieluchami, gdy przestają być one Wam potrzebne? wyrzucacie do kosza czy wycinacie podstawki pod kubki z pula?

  17. #57
    Chustomanka Awatar Magda&Franio
    Dołączył
    Aug 2011
    Miejscowość
    Warszawa
    Posty
    579

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez szast.prast Zobacz posta
    ale jestem też ciekawa co Wy, które się brzydzicie, robicie z nowymi, zakupionymi dla swego dziecka pieluchami, gdy przestają być one Wam potrzebne? wyrzucacie do kosza czy wycinacie podstawki pod kubki z pula?
    Szast one te używane a niepotrzebne już pieluchy sprzedają na bazarku tym co się nie brzydzą Nie mów, że nie wiedziałaś...

  18. #58
    Chustofanka Awatar nuna77
    Dołączył
    Jul 2011
    Miejscowość
    Kraków-Prądnik Cz.
    Posty
    263

    Domyślnie

    Przeciez o to chodzi w tej całej ideii ekologicznej.
    Jezeli ktoś wyrzuca pieluszki wielo po odpieluchowaniu to kłóci się to byciem eko.
    Wiadomo, że pieluszki wystarcza nie tylko na jednego dziecia.

    Ja kupuje, przed założenieniem przechodza proces odkażania
    Nawet jesli w domu ktoś dziecko trzyma w sterylnych warunkach , to w żlobku czy w przedszkolu zarazkow nie uniknie nie mówiąc już o owsikach itp.
    Jacuś 23.04.2011

    Martynka 21.09.1998

  19. #59
    Chusteryczka Awatar Mita
    Dołączył
    Jun 2008
    Posty
    2,571

    Domyślnie

    OT
    a jak wyglądają kubki z pula?


    -Niektórzy ludzie są podli ,bo kłamią!- krzyknął Lubiński
    -A inni są jeszcze bardziej podli ,bo mówią prawdę- odparł doktor.

  20. #60
    Chusteryczka Awatar taniuka
    Dołączył
    Aug 2010
    Miejscowość
    Warszawa-Ursynów
    Posty
    2,969

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez szast.prast Zobacz posta
    ale jestem też ciekawa co Wy, które się brzydzicie, robicie z nowymi, zakupionymi dla swego dziecka pieluchami, gdy przestają być one Wam potrzebne? wyrzucacie do kosza czy wycinacie podstawki pod kubki z pula?
    wrzucam na bazarek by zaspoić potrzeby mniej wymagających konsumentów ale w sumie natchnęłaś mnie do innego zastosowania takich np. bardziej zużytych - myślę, że na ścierki do kurzu czy mycia łazienki by się idealnie nadały

    a tak w ogóle, to trzeba się cieszyć, bez kupowania nowych pieluch rynek wtórny w końcu by wymarł
    Ostatnio edytowane przez taniuka ; 18-12-2011 o 17:47
    marzec 2010 i kwiecień 2013

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •