Pokaż wyniki od 1 do 20 z 23

Wątek: pupa ciagle za wysoko (chyba)

Mieszany widok

  1. #1
    Chustonoszka
    Dołączył
    Sep 2011
    Posty
    50

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez mi.
    wiesz co... to nie jest kieszonka
    to jest wiązanie wzorowane na kieszonce, ale nie kieszonka...
    Yyy... czyli mam rozumieć, że kieszonka jest tylko wtedy, gdy poły nie są rozciągnięte? I gdy węzeł jest na plecach?

  2. #2
    Chustopróchno
    Dołączył
    Feb 2010
    Miejscowość
    Warszawa, Skorosze
    Posty
    12,805

    Domyślnie

    według mnie z wiązaniami jest jak z ciążą - albo się w niej jest albo nie. nie można być trochę w ciąży a trochę nie

    analogicznie: albo się je wykonuje poprawnie albo się je wykonuje niepoprawnie. czyli albo wiązanie jest albo go nie ma.

    jest jedna podstawa, która łączy wszystkie wiązania i jest podstawą zdrowego noszenia: dociągnięcie.
    wydaje mi się, że tu go nie ma.
    czyli nie ma podstawy. a do tego mamy (m.in.) rozłożone poły, węzeł z przodu (a co jest z tyłu? skrzyżowana chusta?) dziecko bardzo wysoko i nie mamy właściwej pozycji zgięciowo-odwiedzeniowej.

    czyli co mamy?
    no, mamy wielki brzuch - ale nie mamy tej ciąży...
    Ostatnio edytowane przez mi. ; 08-12-2011 o 10:53

  3. #3
    Chustonoszka
    Dołączył
    Sep 2011
    Posty
    50

    Domyślnie

    No to dostałam po łapach Nie ze wszystkim się zgodzę z mi., ale przyszłam tu słuchać i uczyć się, a nie dyskutować, więc nie skomentuję.
    Poćwiczę i wrócę do tablicy. Jeszcze raz bardzo dziękuję za reakcję

  4. #4
    Chustopróchno
    Dołączył
    Feb 2010
    Miejscowość
    Warszawa, Skorosze
    Posty
    12,805

    Domyślnie

    ja tam przyszłam tu dyskutować, więc jakby co, to wiesz

    poproś kogoś, żeby Ci pokazał co i jak - uczenie się online to sprawa z zamglona przyszłością...

  5. #5
    Chustomanka Awatar czarna_zaba
    Dołączył
    Feb 2010
    Miejscowość
    Kielce
    Posty
    1,144

    Domyślnie

    oj, nie krytykujcie dziewczyny tak całościowo, chyba wiekszosć z nas miała epizod z wiązaniem "chustopodobnym" A może (że się tak nieśmiało spytam) masz ochotę przesiąść sie na nosidło? Było by prosciej
    W kieszonce mnie pomagało wepchniecie sporej ilości chusty wysoko pod pupę, co wymuszało szersze nózki i "wpadało" pupę

  6. #6
    Chustonoszka
    Dołączył
    Sep 2011
    Posty
    50

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez czarna_zaba Zobacz posta
    A może (że się tak nieśmiało spytam) masz ochotę przesiąść sie na nosidło? Było by prosciej
    Ja mam ogromną ochotę, ale mój portfel znacząco mniejszą Pewnie, że byłoby prościej, zwłaszcza ze wzgledu na chustoodpornego męża.

  7. #7
    Chusteryczka Awatar mamaLiKa
    Dołączył
    Jul 2011
    Miejscowość
    sercem na Ursynowie ;)
    Posty
    1,791

    Domyślnie

    Ja tylko dodam od siebie, że źle dociągnięte wiązanie, to nie tylko kwestia techniczna, ale po prostu niewygody w noszeniu. Pamiętam jak zaczęłam używać chusty i gdzieś wychodziłam z delikatnie mówiąc średnio zawiązaną małą, myślałam sobie - rany! jaka ona ciężka, a ta chusta mi się wpija, co te dziewczyny opowiadają, że nawet długo super się nosi. Co chwilę musiałam coś poprawiać idąc, co było super irytujące. Moja pociecha ważyła wtedy 7 kg, a ja max. mogłam ją pół godzinki nosić. Dlatego noszenie ograniczałam głownie do domu Teraz chyba już dopracowałam technikę (skupiłam się na kieszonce i 2X) i czuję różnicę. Nosze te swoje 10 kg przez 2 godz. i wcale mi nic się nie wżyna czy nie przeszkadza. Oczywiście pod warunkiem, że porządnie zawiążę. Z kolei zdarza mi się, że jak jestem w domu i chcę na szybko małą wrzucić do chusty i byle jak zawiążę, to już po 5 minutach żałuję tej bylejakości, bo i małej niewygodnie i mi. Stąd wiem, że warto popracować nad techniką, nie dla samej sztuki, tylko dla wygody



  8. #8
    Chusteryczka Awatar Mika
    Dołączył
    Feb 2010
    Miejscowość
    Wa-wa Jelonki
    Posty
    1,968

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez megibuu Zobacz posta
    Ja mam ogromną ochotę, ale mój portfel znacząco mniejszą Pewnie, że byłoby prościej, zwłaszcza ze wzgledu na chustoodpornego męża.
    czekaj zanim się przesiądziesz zobacz instrukcję - świetnie pokazuje jak kieszonke dociagać http://www.youtube.com/watch?gl=PL&hl=pl&v=I6Eb2_JexR0
    po za tym wejdź na http://chusty.info/forum/showthread.php?t=31

  9. #9
    Chustonoszka
    Dołączył
    Sep 2011
    Posty
    50

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez mamaLiKa
    Ja tylko dodam od siebie, że źle dociągnięte wiązanie, to nie tylko kwestia techniczna, ale po prostu niewygody w noszeniu.
    Ano właśnie, w tym rzecz, że nie jest nam niewygodnie. Naprawdę. Najdłużej chyba jakieś 2,5 godz. kiedyś chodziłyśmy i nawet nie jęknęła. Ja też nie mam powodów do narzekań, chyba że jak zacznę wiązać prawidłowo, to zweryfikuję swoją definicję komfortu noszenia dziecka w chuście

    Cytat Zamieszczone przez Mika
    czekaj zanim się przesiądziesz zobacz instrukcję - świetnie pokazuje jak kieszonke dociagać http://www.youtube.com/watch?gl=PL&hl=pl&v=I6Eb2_JexR0
    po za tym wejdź na http://chusty.info/forum/showthread.php?t=31
    Ten filmik znam, ale jakoś nie przekonują mnie instrukcje z lalkami, które ważą maksymalnie może 1 kg.
    I druga rzecz: zanim odkryłam niniejsze forum, miałam pod ręką instrukcję Nati, którą dostałam razem z chustą; z niej się uczyłam i jedyne, co mi nie dawało spokoju, to owa "zgięciowo-odwiedzeniowa" pozycja dzieciaczka. Poza tym właśnie z tejże instrukcji wzięłam rozciąganie pół, nie wymyśliłam tego sama. A teraz czytam, że to nie kieszonka

  10. #10
    Chusteryczka Awatar Mika
    Dołączył
    Feb 2010
    Miejscowość
    Wa-wa Jelonki
    Posty
    1,968

    Domyślnie

    słuchaj a może w Twojej okolicy jest jakaś mama, która Ci pokaże co i jak ?? nie wiem skąd jesteś ale wejdź w dział http://chusty.info/forum/forumdisplay.php?f=71
    nie z rób takiego błedu co ja zniechęciłam się ale na szczęście pojawiła się doobra dusza co pokazała mi co i jak, i jak widać po sygnaturce młoda ma ponad 2 lata a bez wózka się obywamy

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •