Gajgo ,tesciowie juz tak majazignoruj to i rob swoje, Ty wiesz co jest najlepsze dla Twojej corki. wiem cos o tym bo ja tez mieszkam z tesciami. tesciowa ciagle mi dyktuje co mam robic z dzieckiem, dla mnie to nawet nie pozwala z domu wyjsc z dzieciem w taka pogode no bo sie rozchoruje
u nas w domu jest cieplo, nawet az za cieplo. kazdy chodzi w krotkim rekawku bo wytrzymac nie mozna a dziecko kaze mi ubieraz w rajstopy, na to spodnie plus skarpety no bo w nozki zmarznie, dwie bluzki, no masakra jakas
a to razcki zimne a tu nozki zimne choc zimne wcale nie sa, chyba nie zmroze swojego dziecka... ach... nie daj sie i rob swoje, dziewczyny dobrze radza, poczekaj az bedzie wiecej sniegu i wyslij tesciowa na spacer
![]()