A moj Maluszek jeszcze nie wie co to wozek. Cala zime chodzimy w chuscie. Zainwestowalam w kurtke do noszenia i bardzo sobie chwale szczegolnie widzac zaspy z wydeptana sciezka na jedna osobe.W wozku wydaje mi sie, ze bylby tak "daleko" ode mnie. I nie biore na razie pod uwage, ale ostatnio na prawde boje sie chodzic, bo jest u nas lodowisko total.Wiec sie nie zarzekam...



Odpowiedz z cytatem



Do tego można zasłonić lub odsłonić w zależności od pogody cały tył wózka, więc dziecko ma odpowiednią wentylację. Niestety śpi ładniej w nosidle, więc wózkiem też nie jeździmy bardzo długo, no i ja nie wytrzymuję za długo.
Patryk (2004),
Oliwka (2010),
Kalinka(2013)



